Chcą dyscyplinarki dla prokuratora Ostrowskiego. Mocna odpowiedź

Chcą dyscyplinarki dla prokuratora Ostrowskiego. Mocna odpowiedź

Dodano: 
Zastępca Prokuratora Generalnego Michał Ostrowski
Zastępca Prokuratora Generalnego Michał Ostrowski Źródło: PAP / Albert Zawada
Zastępca prokuratora generalnego, Michał Ostrowski, odpowiedział na formułowane pod jego adresem zarzuty. PG chce ukarać go dyscyplinarką.

Do Sądu Dyscyplinarnego wpłynął wniosek o rozpoznanie sprawy dyscyplinarnej związanej z zastępcą prokuratora generalnego, prok. Michałem Ostrowskim. "Wniosek został złożony przez rzecznika dyscyplinarnego ad hoc ustanowionego przez pana prokuratora generalnego" – poinformowała Interię rzecznik Prokuratury Generalnej prok. Anna Adamiak. Wniosek obejmuje sześć czynów, które polegać mają na naruszeniu godności urzędu.

Przypomnijmy, że prok. Ostrowski zdecydowanie sprzeciwiał się bezprawnemu przejmowaniu Prokuratury Krajowej przez nominatów Adama Bodnara.

Ostrowski rozbija zarzuty Bodnara

"Prawda jest taka, że zarzuty, które wydał wobec mnie tzw. rzecznik dyscyplinarny, są całkowicie niezasadne. Mam nadzieję na szybki, jawny proces dyscyplinarny, który pokaże prawdę. Obawiam się jednak, że są to kolejne nieudolne próby zastraszenia, abym nie mówił prawdy o bezprawiu w prokuraturze. Te zarzuty sprowadzają się do ciągłego kwestionowania przeze mnie 'przebierańca' Bilewicza, który 'zastąpił' siłowo odsuniętego od funkcji Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego" – komentuje Michał Ostrowski w mediach społecznościowych.

"Kolejny absurd, to: że nie chciałem pójść na urlop, bo inne miałem plany na styczeń i luty oraz, że na owym, przymusowym urlopie (przypominam, że po prostu bezprawnie zamknięto przede mną dostęp do budynku na półtora miesiąca) napisałam zażalenie w ważnej sprawie, dot. przestępstw gospodarczych" – zauważa zastępca PG.

Dodaje, że "najciekawszy zarzut to nr II. Wydałem, do czego byłem pisemnie upoważniony, w zastępstwie Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego, zarządzenia próbujące ratować sytuację w prokuraturze i zapobiec jej nielegalnemu przejęciu. A teraz uwaga...w systemie informatycznym prokuratury te moje zarządzenia nadal figurują jako...obowiązujące".

"Moi adwersarze, to zwykli prawniczy amatorzy" – podsumował gorzko Ostrowski.

Czytaj też:
"Siepacze Bodnara próbują go ścigać". Prok. Ostrowski będzie miał proces dyscyplinarny

Źródło: X / Interia
Czytaj także