W serii piątkowych głosowań posłowie zdecydowali o wyrażeniu zgody na pociągnięcie Marcina Romanowskiego do odpowiedzialności karnej za wszystkie 11 czynów wskazanych we wniosku prokuratury. Sejm postanowił również udzielić zgody na zatrzymanie i aresztowanie parlamentarzysty. Wniosek w tej sprawie poparło 234 posłów, przeciwko było 196. Od głosu wstrzymały się cztery osoby.
Marcin Romanowski od samego początku całej sprawy wskazywał, że stawiane mu zarzuty to element "politycznej zemsty" ze strony obozu Donalda Tuska.
Do sprawy posła Suwerennej Polski odniósł się szef tej partii, Zbigniew Ziobro. "Pozbawienie immunitetu Marcina Romanowskiego, połączone ze zgodą na jego aresztowanie, okrywa hańbą Koalicję 13 Grudnia" – ocenił były minister sprawiedliwości w swoim obszernym wpisie na platformie X.
Pogarda i nienawiść
Wpis Ziobry spotkał się z reakcją ministra sportu i turystyki Sławomira Nitrasa. Polityk Platformy Obywatelskiej bezpardonowo zwrócił się do walczącego z chorobą nowotworową Ziobry, aby ten "przestał się mazać". Nitras dodał jeszcze do swojego wpisu stwierdzenie "wystarczyło nie kraść". Na wpis szefa resortu sportu z oburzeniem zareagowali politycy Suwerennej Polski.
"Pogarda, nienawiść i kłamstwa nieustająco narzędziem obozu Tuska" – stwierdził Michał Woś.
"Do kogo Ty to piszesz @SlawomirNitras? Pamiętaj, czas szybko płynie, skrupulatnie składamy zawiadomienia do PK (do chwili obecnej około 30) i wszystkie brutalne działania tej władzy najpóźniej za 3. lata będą rozliczone (jeżeli wcześniej nie upadniecie)" – napisał Mariusz Gosek.
Z kolei Jacek Ozdoba przypomniał ministrowi sportu kilka transparentów kibiców Legii Warszawa, których treść uderzała w polityka PO.
twitterCzytaj też:
"Za ten wpis spotkamy się w sądzie". Ostre spięcie Romanowskiego z WołoszańskimCzytaj też:
Szefowa KRS: Jeżeli ta informacja się potwierdzi, to mamy do czynienia z niebywałym skandalem