Wytrzymała cynkowa obudowa, 256-bitowe szyfrowanie sprzętowe AES, możliwość obsługi wielu haseł, opcja podwójnej ukrytej partycji, możliwość ustawienia trybu tylko do odczytu na stałe lub tylko na jedną sesję, a także przyzwoite prędkości odczytu i zapisu – to największe zalety modelu pendrive’a dla Jamesa Bonda i nie tylko amerykańskiej firmy Kingston.
Największą zaletą testowanego urządzenia jest bezpieczeństwo. Pamięć IronKey została wyposażona w wiele zabezpieczeń, dzięki którym spełnia wyśrubowane wojskowe normy bezpieczeństwa. I chociaż wojskowymi normami chwalić się lubią marketingowcy różnych firm, to akurat w przypadku tego produktu nie jest to przesada.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.