Prawybory na prawicy? Fogiel: PiS wystawi swojego kandydata

Prawybory na prawicy? Fogiel: PiS wystawi swojego kandydata

Dodano: 
Poseł PiS Radosław Fogiel
Poseł PiS Radosław Fogiel Źródło: PAP / Mateusz Marek
Jak zawsze w każdych wyborach prezydenckich, od kiedy partia istnieje, będziemy wystawiać własnego kandydata – mówi poseł PiS Radosław Fogiel w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl.

DoRzeczy.pl: Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak z Konfederacji napisał o prawyborach prezydenckich na prawicy. To odpowiedź na apel w tej sprawie ze strony środowiska konserwatywnych publicystów i profesorów. Jak pan ocenia taki pomysł?

Radosław Fogiel: Muszę powiedzieć, że jest to bardzo sprytny manewr ze strony pana wicemarszałka Krzysztofa Bosaka, choć może nie do końca zgrabnie i subtelnie rozegrany.

Dlaczego?

Co tak naprawdę mówi nam Krzysztof Bosak? Ano, że mógłby być z przyjemnością kandydatem całej prawicowej strony sceny politycznej i wówczas zgłasza swoją gotowość, gdy jest szansa uzyskania dobrego wyniki. Jeżeli nie będzie takiego wspólnego kandydata, jeżeli Konfederacja ma wystartować sama, to niech kolega Sławomir Mentzen weźmie na siebie odium porażki. Tak można to rozumieć, po przetłumaczeniu z zawoalowanego na przejrzyste słowa wicemarszałka Bosaka.

PiS bierze pod uwagę opcję prawyborów na całej prawicy?

PiS jest dużą partią na polskiej scenie politycznej z ugruntowaną pozycją i tradycjami. Jak zawsze w każdych wyborach prezydenckich, od kiedy partia istnieje, będziemy wystawiać własnego kandydata.

Krzysztof Bosak wskazuje jednak, że w PiS nie ma takiego kandydata, który łącznie zebrałby ponad 50 proc. głosów wyborców tych zdecydowanych i neutralnych. Wskazuje, że on takim kandydatem na prawicy jest.

Nie wiem, jakie jest źródło tego optymizmu. Powiem tak: faktycznie w PiS nie ma takiego kandydata jak Krzysztof Bosak.

Rozumiem, że w PiS decyzja ws. kandydata w wyborach prezydenckich zapadnie nie szybciej niż 11 listopada?

Nie jest to sztywna data wyryta w kamieniu. Data ta jest jedynie dla nas punktem odniesienia. Wybory mają się odbyć późną wiosną przyszłego roku, dlatego końcówka obecnego roku jest terminem, gdzie należy już być w dużej gotowości.

Czytaj też:
Sachajko: Rząd bawi się w teatr zamiast realnie zarządzać państwem
Czytaj też:
Afera ws. sędziego Chmielewskiego. Będzie zawiadomienie do prokuratury

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także