Napięta sytuacja na granicy polsko-białoruskiej. Niepokojące dane służb

Napięta sytuacja na granicy polsko-białoruskiej. Niepokojące dane służb

Dodano: 
Straż Graniczna w akcji
Straż Graniczna w akcji Źródło: Straż Graniczna
2 kwietnia na granicy z Białorusią odnotowano 180 prób nielegalnego przedostania się do Polski, ponad 150 z nich udaremniono – poinformowała Straż Graniczna.

Z komunikatu Straży Granicznej wynika, że 150 z tych prób udało się skutecznie udaremnić. Nie zmienia to jednak faktu, że sytuacja na granicy polsko-białoruskiej pozostaje napięta.

"Wobec 28 osób prowadzone są czynności w celu ich ujęcia. Za pomocnictwo zatrzymano 4 osoby. W stronę polskich patroli rzucano kamieniami i konarami" – czytamy w komunikacie.

twitter

Incydenty z udziałem migrantów

Wcześniej Straż Graniczna przekazała, że 1 kwietnia cudzoziemcy podejmowali próby nielegalnego przedostania się do Polski na odcinkach nadzorowanych przez placówki w Michałowie, Płaskiej, Czeremsze oraz Mielniku. Niektórzy usiłowali pokonać techniczną barierę, inni zaś próbowali przeprawić się przez graniczne rzeki Świsłocz i Wołkuszankę.

Po raz kolejny doszło również do groźnych incydentów z udziałem migrantów. Z raportu Straży Granicznej wynika, że w rejonie Mielnika około 50-osobowa grupa agresywnych cudzoziemców próbowała sforsować granicę. Część osób znajdujących się po stronie białoruskiej rzucała kamieniami w stronę polskich funkcjonariuszy, aby umożliwić swoim towarzyszom przedostanie się na terytorium Polski.

W sieci opublikowano nagranie ukazujące moment ataku. Straż Graniczna podkreśliła, że wszystkie osoby zostały zatrzymane bezpośrednio na pasie drogi granicznej, a działania służb pozwoliły na skuteczne zablokowanie próby nielegalnego przekroczenia granicy.

twitter

Dziennikarka: Migranci są agresywni

W rozmowie z Łukaszem Janowskim w Radio Wnet redaktor Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska przekazała informacje z granicy z Białorusią, gdzie trwa wymierzona w Polskę operacja hybrydowa z użyciem nielegalnych cudzoziemców z Afryki i Azji.

Dziennikarka Telewizji Republika powiedziała, że prób przekroczenia granicy jest coraz więcej, ponad sto dziennie. Powoli wracamy do sytuacji z jesieni 2021 roku. Wszystko zmierza w tą stronę. – Migranci są agresywni, bo atakują polskie patrole, rzucają kamieniami, konarami, gwoździami, śrubami. Przychodzą przygotowani. Służby cały czas mają, co robić – powiedziała, zaznaczając, że służby są skuteczne, a graniczna zapora bardzo pomocna.

Czytaj też:
"Nawet jednego", "jak możecie tak kłamać?". W Sejmie ostry spór ws. imigrantów
Czytaj też:
Policyjny pościg za Gruzinami w województwie mazowieckim. Grozili nożami

Źródło: X / Wprost, Straż Graniczna
Czytaj także