Pływanie w kisielu II Nagła akcja prokuratury przeciwko Robertowi Bąkiewiczowi i stowarzyszeniu Marsz Niepodległości nosi znamiona absurdu. W 2018 r. jakaś osoba poczuła się podczas Marszu znieważona, przez kogo – sama nie wie, ale ubranego, choć osoba nie jest tego pewna, tak, jakby był przedstawicielem organizatorów.
Z tak niejasnym kwitem w ręku prokuratura wszczyna sześć lat po domniemanym zdarzeniu śledztwo w kierunku art. 256 („Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści […] itd. do lat 2”).
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.