Kobieta-papież? Ależ tak. Dla marzycieli z Watykanu – nie ma już granic
  • Paweł ChmielewskiAutor:Paweł Chmielewski

Kobieta-papież? Ależ tak. Dla marzycieli z Watykanu – nie ma już granic

Dodano: 
Papież Franciszek i biskup Victor Manuel Fernandez
Papież Franciszek i biskup Victor Manuel Fernandez Źródło: PAP/EPA / ANSA, GIUSEPPE LAMI
Kościół katolicki jest zapóźniony względem świata o 200 lat – powiadał autorytet Franciszka, kardynał Carlo Maria Martini, a papa Bergoglio lubi to powtarzać, sugerując konieczność zmian w Kościele, które tę przepaść zakopią. W gruncie rzeczy Franciszek powinien rozpocząć od złożenia władzy i przekazania jej w ręce synodalnych rad, by w ten sposób symbolicznie pójść śladami Ludwika XVI.

Wiemy, że w jakiejś mierze papież o tym myśli: w maju tego roku jedna z rzymskich dykasterii opublikowała obszerny tekst wskazujący na możliwość przemodelowania urzędu papieskiego tak, by zmniejszyć faktyczną rolę Wikariusza Chrystusa w Kościele katolickim.

Póki co jednak Franciszek zdaje się zadowalać tym, co w dziedzinie papodekapitacji już się dokonało, a było tego całkiem sporo: odrzucenie tiary przez św. Pawła VI rozumianej jako symbol papieskiego roszczenia do wpływania na kształt władzy świeckiej, abdykacja Benedykta XVI nacechowana zaskakująco utylitarystycznym oglądem misji biskupa Rzymu.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także