Z Małgorzatą Czyńską, dziennikarką, pisarką i historyk sztuki rozmawia Tomasz Zbigniew Zapert.
Tomasz Z. Zapert: Dlaczego Julia Keilowa, której biografię zrekonstruowała pani w książce pt. „Metaloplastyczka na nowe czasy”, zniknęła w pomroce dziejów?
Małgorzata Czyńska: Podzieliła los wielu artystek i projektantek, które zniknęły na długo. Herstoria to stosunkowo młody nurt w historii sztuki oraz biografistyce. W przypadku Keilowej po drugiej wojnie światowej okolicznością niesprzyjającą było jej żydowskie pochodzenie, a zwłaszcza to, że jej dzieła zdobiły salony Drugiej Rzeczypospolitej. Dopiero na początku XXI stulecia – na fali mody na polskie art déco – zaczęliśmy powoli odkrywać prace plastyczki.
Z jakiego środowiska pochodziła? Co wiemy o jej młodości?
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.