Dlaczego tak drogo?
  • Joanna BojańczykAutor:Joanna Bojańczyk

Dlaczego tak drogo?

Dodano: 
Chanel No. 5 - słynne perfumy Coco Chanel
Chanel No. 5 - słynne perfumy Coco Chanel Źródło: Unsplash
W sklepach wolnocłowych i w zwykłym Rossmannie nosy i oczy atakują setki butelek. Jak się w tym połapać, gdy po kilku pryśnięciach na dłoń wszystko się miesza i nie potrafimy odróżnić zapachu egzotycznego od cytrynowego, a wanilia pachnie tak samo jak konwalia?

W zamierzchłych latach 70. mój paryski wuj, pan mocno już starszy, zgubił portfel. Dokumenty, pieniądze – kart kredytowych jeszcze wtedy nie było, a może były, ale dla bardziej niż on zaawansowanych technologicznie. Następnego dnia posłaniec odniósł zgubę, w której niczego nie brakowało. Znalazcą (czy znalazczynią) była dama mieszkająca niedaleko – w zamożnej 16. dzielnicy Paryża. W podziękowaniu, odwrotną pocztą, również przez posłańca, wuj posłał butelkę Shalimar, perfum Guerlaina. Wtedy był to prezent elegancki, prawdziwie luksusowy.

Dziś perfumy nadal są przyjemnym upominkiem, ale straciły na ekskluzywności. To już masówka, jak ubrania z Zary. W sklepach wolnocłowych i w zwykłym Rossmannie nasze nosy i oczy atakują setki butelek. Jak się w tym połapać, gdy po kilku pryśnięciach zapachu na dłoń wszystko się miesza i nie potrafimy odróżnić egzotycznego od cytrynowego, męskie pachnie tak samo jak damskie. Najbardziej niecierpliwi i zdezorientowani łapią znaną ze słyszenia markę mody i opuszczają świątynię zapachów.

Artykuł został opublikowany w 22/2025 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także