Dzieje ludzkości zaczynają się od posiłku – zjedzenia przez Adama i Ewę owocu (tradycyjnie uważa się, że było to jabłko) z drzewa wiadomości dobrego i złego. Wiemy, że w Edenie było jeszcze jedno drzewo – życia. Pierwsi rodzicie zostali wygnani z raju nie tylko za karę ale dodatkowo prewencyjnie – właśnie po to, by nie sięgnęli po owoc życia mający zapewnić nieśmiertelność.
A jednak dobry Bóg podarował ludzkości ów pokarm życia. Stało się to w Wielki Piątek, wkrótce po najważniejszej uczcie w dziejach ludzkości, znanej jako Ostatnia Wieczerza. Te dwa wydarzenia z dziejów ludzkości odcisnęły niezatarte do dziś piętno na naszej cywilizacji. Jednak czynność tak z pozoru banalna jak jedzenie, w dziejach ludzkości nieraz odciskała swoje piętno. Wieczerza paschalna, uczta Baltzara, rozmnożenie pokarmów, cudowny połów ryb, koszerność jedzenia wszystko to kręci się wokół zaspakajania głodu. Ale znaczenie jedzenia wykracza daleko poza ramy jednej tylko cywilizacji judeochrześcijańskiej.
