Kardynał Wyszyński bez wątpienia należy do wąskiego grona najwybitniejszych Polaków XX w. To dzięki jego postawie w trudnych realiach komunistycznej dyktatury polski Kościół nie tylko nie został zniszczony, lecz także wręcz wzmocnił swój autorytet, działając w interesie własnym, a także całego społeczeństwa. Na tytułowe pytanie – Czy prymas Wyszyński był antykomunistą? – odpowiedź nie jest, wbrew pozorom, oczywista. Poglądy kard. Wyszyńskiego na komunizm ewaluowały wraz z biegiem lat i zmieniały się wraz z realiami politycznymi, w których przyszło mu działać. Prymas nie był dogmatykiem, jeśli chodzi o podejście do spraw społecznych, umiał dostrzec pewne pozytywne zjawiska (szczególnie w sferze społecznej) w Polsce rządzonej przez komunistów. Myślę, że to kwestia szczególnie interesująca w kontekście zbliżającej się beatyfikacji (12 września 2021 r.), gdyż pokazuje, że był on osobą o wyjątkowym, własnym, oryginalnym spojrzeniu. Dorobek intelektualny tego wybitnego hierarchy powinien być dzisiaj wnikliwie studiowany i analizowany, bo ciągle możemy znajdować w nim nieoczywiste inspiracje.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.