Ks. prof. Paweł Bortkiewicz, dyrektor Centrum Etyki Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu i członek Komitetu Nauk Teologicznych Polskiej Akademii Nauk, udzielił wywiadu Radiu Maryja, w którym w mocnych słowach wypowiada się na temat niemieckiej Drogi Synodalnej.
- Pełzająca schizma w Niemczech przepełzła swoje i teraz idzie rześkim marszem, podkutymi buciorami wybijając rytm pogardy dla nauczania Chrystusa. To marsz sekty, która nie ma nic wspólnego z Kościołem katolickim – mówi.
Kościół to nie korporacja
Jak przypomina duchowny, katolicka wspólnota w Niemczech sukcesywnie i na dużą skalę traci wiernych, a w odpowiedzi na ten kryzys nie widać zamiaru prawdziwej reformy, czyli powrotu do nauki i dyscypliny Kościoła – wręcz przeciwnie, niemieccy biskupi popadają w coraz dalej idące zaprzeczanie nauczania Chrystusa, m. in. przegłosowując na posiedzeniu Drogi synodalnej błogosławieństwa dla par homoseksualnych.
- Kościół w Niemczech permanentnie traci liczbę osób święconych i wiernych. Dlatego szuka rozpaczliwie dróg ratunku, ale robi to w myśleniu korporacyjnym – ubywa nam pracowników, więc szukamy taniej siły roboczej. Podobnie dokonuje się to tutaj, tylko że Kościół to nie korporacja – przekonuje ks. prof. Bortkiewicz.
Kościół rodzi się z woli Chrystusa, a nie ludu
Jak ocenia rozmówca Radia Maryja, większość episkopatu niemieckiego należy do tzw. frakcji postępowej, czyli tej, dla której nauczanie Chrystusa zawarte w Tradycji i Piśmie Świętym nie jest wyznacznikiem. Ks. prof. Bortkiewicz mówi wprost, iż jest to frakcja „oderwana od Kościoła”. „Niestety, tamtejszy Kościół jest bardzo mocno oparty na socjologizacji norm, a nie na odczytywaniu prawdy” – dodaje.
- Kościół nie rodzi się z woli ludu i zasad demokratycznych, ale został ustanowiony z woli Chrystusa. On wyrasta z Eucharystii jako siły sprawczej – podkreśla etyk.
Czytaj też:
Święcenia kobiet w Niemczech? Droga synodalna wyraziła swą opinięCzytaj też:
Obrady Drogi synodalnej wznowione. Kard. Marx: Bez przesady z celibatemCzytaj też:
Niemcy: 125 homoseksualnych i genderowych "coming outów" w Kościele