Modlitewnik na czas wojny. Duchowa zbroja na czasy niepokoju

Modlitewnik na czas wojny. Duchowa zbroja na czasy niepokoju

Dodano: 
Modlitewnik na czas wojny. Duchowa zbroja na czasy niepokoju
Modlitewnik na czas wojny. Duchowa zbroja na czasy niepokoju Źródło:wyd. Esprit
Arcybiskup Fulton Sheen w czasie II wojny światowej przygotował dla słuchaczy swoich audycji wyjątkowy modlitewnik. Wiedział, że w walce potrzebujemy nie tylko broni, ale przede wszystkim duchowej zbroi, którą dla każdego z nas jest modlitwa. Poniżej przedstawiamy fragment modlitewnika.

Boga nie ma; świat jest tylko maszyną.
Czy słyszałeś kiedykolwiek o maszynie niemającej projektanta?
Czy słyszałeś kiedykolwiek o projektancie pozbawionym inteligencji?
Czy widziałeś kiedykolwiek cień, który nie byłby efektem padania światła?
Czy czytałeś kiedykolwiek książkę, która nie powstała wcześniej w umyśle autora?
W takim razie widziałeś świat bez Boga!
Pamiętaj o mądrych słowach żołnierza z półwyspu Bataan: „W okopach nie ma ateistów”.

Jestem ateistą: nie wierzę w Boga.

Czy kiedykolwiek istniałaby prohibicja, gdyby nie było niczego do zakazywania? Czy istniałyby jakiekolwiek prawa antynikotynowe, gdyby nie było papierosów? Jak zatem modlitewnik na czas wojny mogliby istnieć ateiści, gdyby nie było czegoś do ateizowania? Ateizm nie jest doktryną; jest okrzykiem gniewu. „Nocą ateista nawpół wierzy, że Bóg istnieje”. Zanim zanegujesz Boga, zapytaj samego siebie, dlaczego Go negujesz. Czy nie dzieje się to z powodu twego sposobu życia? Arthur Hugo Clough wyśmiał w swoim wierszu tych, którzy pragną, aby nie było Boga, ponieważ On się wtrąca w ich nieuczciwość, bezprawie lub samowolę:

Bóg nie istnieje – mówi zły –
i jest to wielkie szczęście,
bo coby z nami zrobić mógł,
zgadywać nawet nie chcę.
Bóg nie istnieje – bo gdyby był,
powtarza handlarz sobie,
to mógłby mieć pretensji moc,
że ciągle mnożę grosze.
Bóg nie istnieje – młodzian wie,
a gdyby jednak był,
na pewno nie chciałby, by chłop
dzieciakiem zawsze był.
I inni raczej wątpią, lecz
nie myślą o tym wiele,
że nie istnieje, pewni są,
gdy dobrze i m się dzieje.

Chrystus jest dobrym człowiekiem: to wielki humanitarysta.

Gdyby Chrystus nie był tym wszystkim, czym był według swoich słów – Synem żywego Boga – nie byłby dobrym człowiekiem! Dobry człowiek nigdy nie kłamie, a On kłamał, jeśli nie był Bogiem, gdyż powiedział, że Nim jest. Dobry człowiek nigdy nie skłania innych do fałszywej wiary. A On poprosił, żeby ludzie umierali za wiarę w Jego Bóstwo, co robią nawet dzisiaj. Jeśli Chrystus nie był Bogiem, to nie tylko nie był dobrym człowiekiem, lecz był najnikczemniejszym oszustem i łajdakiem, jakiego świat kiedykolwiek widział. Jeśli Chrystus nie jest Bogiem, to jest Antychrystem.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także