Hostia. Czym jest?

Hostia. Czym jest?

Dodano: 
Monstrancja z Najświętszym Sakramentem
Monstrancja z Najświętszym Sakramentem Źródło:Flickr / David Eucaristía
Hostia jest niezbędnym elementem każdej Eucharystii. Konsekrowana uobecnia Chrystusa, dlatego otaczana jest czcią i adorowana. Spożywana przez wiernych w formie komunii świętej. Co o niej wiemy?

Hostia to okrągły opłatek, wypiekany z mąki pszennej i wody, używany podczas sprawowania sakramentu Eucharystii. Często zdobiona jest krzyżem lub innymi motywami religijnymi. Hostia występuje w dwóch rozmiarach. Duża w czasie Eucharystii spożywana jest przez celebransa, a w czasie nabożeństw umieszczana w monstrancji. Małe komunikanty rozdzielane są wśród wiernych w komunii świętej. Zwyczaj ten nawiązuje do Ostatniej Wieczerzy i niekwaszonego chleba, którego użył wtedy Chrystus. W pierwszym tysiącleciu chrześcijaństwa praktykowano sprawowanie Eucharystii na chlebie używanym na co dzień. Tradycja wypieku opłatków w obecnym kształcie sięga XII stulecia. W Kościele wschodnim zamiast hostii używa się prosfory, chleba przyrządzanego z mąki pszennej, zakwasu, wody i soli, wypiekanego w kształcie małych bułeczek.

Hostia. Kto wypieka?

Zasady dotyczące przygotowania chleba eucharystycznego w Kościele katolickim są ściśle określone. „Chleb, którego używa się przy sprawowaniu Najświętszej Ofiary eucharystycznej, powinien być niekwaszony, czysto pszenny i świeżo upieczony, tak aby nie było żadnego niebezpieczeństwa zepsucia. Poważne nadużycie stanowi dodawanie do chleba przeznaczonego do Eucharystii innych substancji, jakimi są owoce lub cukier czy miód” – czytamy we Wskazaniach w Sprawie Materii Eucharystii, wydanych przez Konferencję Episkopatu Polski w 2013 roku. Wymagania obejmują nie tylko składniki czy sposób przyrządzenia, ale również osoby odpowiedzialne za wypiek hostii, które powinny posiadać rekomendację proboszcza i złożyć przyrzeczenie przed biskupem. Dawniej wypiekiem hostii zajmowały się zakony, a samej czynności towarzyszyła modlitwa. Dziś również biskupi apelują, by wszelkie zadania związane z ich przygotowaniem były wykonywane z najwyższym szacunkiem.

Hostia. Przeistoczenie

Hostia jest niezbędnym elementem każdej Mszy świętej. To na niej podczas konsekracji dokonuje się przeistoczenie, czyli transsubstancjacja. Jest to rzeczywista przemiana chleba w Ciało oraz wina w Krew Jezusa, w momencie, w którym kapłan wypowiada formułę i powtarza słowa Jezusa wypowiedziane podczas Ostatniej Wieczerzy:

Uświęć te dary mocą Twojego Ducha aby stały się dla nas Ciałem i Krwią naszego Pana Jezusa Chrystusa. On to, gdy dobrowolnie wydał się na mękę, wziął chleb i dzięki Tobie składając, łamał i rozdawał swoim uczniom mówiąc:
„Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy: To jest bowiem Ciało moje, które za was będzie wydane”.
Podobnie po wieczerzy wziął kielich i ponownie dzięki Tobie składając, podał swoim uczniom mówiąc:
„Bierzcie i pijcie z niego wszyscy: To jest bowiem kielich Krwi mojej nowego i wiecznego przymierza, która za was i za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów. To czyńcie na moją pamiątkę”.

Dla katolika to nie metafora czy symbol. Przemiana jest rzeczywista: chleb staje się Ciałem, a wino Krwią, pomimo zachowania widzialnych postaci. Co więc się zmienia? Istota, substancja, stąd określenie „przeistoczenie”. Dogmat o przeistoczeniu został wprowadzony w Kościele na Soborze Laterańskim w 1215 r., a potwierdził go w 1551 r. Dekret o Najświętszym Sakramencie uchwalony podczas Soboru Trydenckiego. Przeistoczenie ma charakter nieodwracalny i dlatego Kościół otacza kultem postaci eucharystyczne również poza Mszą św. Dbałość o przechowywanie konsekrowanych Hostii, wystawianie Najświętszego Sakramentu w monstrancji, organizowanie procesji eucharystycznych, czy obchody uroczystości Bożego Ciała – to wszystko przejawy wielkiej czci dla Najświętszego Sakramentu. Nie wszystkie wyznania chrześcijańskie podzielają katolicką naukę na temat przeistoczenia. Niektóre kościoły protestanckie uznają, że że Ciało i Krew Jezusa Chrystusa jest realnie obecne w chlebie i winie, ale tylko podczas sprawowania sakramentu Eucharystii.

Tabernaculum

Tabernakulum służy do przechowywania Najświętszego Sakramentu. W specjalnych naczyniach umieszczone są tu konsekrowane komunikanty (w cyborium) oraz hostia (w kustodii) przeznaczona do adoracji. Nazwa tabernakulum, czyli namiot, nawiązuje do znanego ze Starego Testamentu Namiotu Spotkania, w którym przechowywano Arkę Przymierza z tablicami Dekalogu. Wygląd i miejsce tabernakulum zmieniały się na przestrzeni wieków. Katechizm Kościoła Katolickiego mówi, że powinno być umieszczone w kościele w miejscu szczególnie godnym i tak wykonane, by podkreślało i ukazywało prawdę o rzeczywistej obecności Chrystusa w Najświętszym Sakramencie (KKK 1379). Ponadto zgodnie z obecnymi przepisami w kościele powinno być tylko jedno tabernakulum, które zapewni bezpieczne przechowywanie Ciała Pańskiego, nieruchome i nieprzeźroczyste. W pobliżu powinna być nieustannie zapalona „wieczna lampka”.

Cyboria

W tabernakulum komunikanty trzymane są w metalowych puszkach – cyboriach. Ten niewielkich rozmiarów pojemniczek służy też do przenoszenia kilku komunikantów np. dla chorych. Często ma kształt zamykanego pucharu. Najświętszy Sakrament w cyborium może być wystawiony na ołtarzu do adoracji.

Kustodia

Hostię, która służy do wystawiania w monstrancji do publicznej adoracji przez wiernych przechowuje się tabernakulum w specjalnym pojemniku - kustodii. Opłatek jest tam podtrzymywany przez specjalny uchwyt zwany melchizedekiem. Kustodia przypominają domek lub są okrągłe, często z przeszkolą ścianką. Naczynia liturgiczne powinny być wykonane z trwałych i szlachetnych materiałów.

Monstrancja

Historia monstrancji sięga XIII wieku i wiąże się z ustanowieniem święta Bożego Ciała. Jest jednym z ważniejszych naczyń liturgicznych w Kościele katolickim. To w niej umieszcza się konsekrowaną Hostię i wystawia Najświętszy Sakrament podczas adoracji, błogosławieństwa czy procesji eucharystycznej. Na ogół wykonywana jest z trwałych i szlachetnych materiałów, często bogato i misternie zdobiona.

Hostia. Do ust czy na rękę?

Jeden i drugi sposób ma zarówno zwolenników, jak i przeciwników. W każdym z przypadków powinno się to odbyć z wiarą i czcią. Stolica Apostolska obie formy uznaje za godziwe. Komisja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Konferencji Episkopatu Polski w 2020 roku przypomniała, że chociaż główną formą przyjmowania Komunii w naszym kraju jest Komunia do ust, to jednak „nie oznacza to, że inne zatwierdzone przez Kościół formy miałyby być same z siebie niegodne, niewłaściwe, złe lub grzeszne”. Jednocześnie biskupi proszą by ci, którzy z proszą o Komunię na rękę, uważnie obejrzeli dłonie oraz zebrali i spożyli ze czcią każdą widoczną okruszynę, która mogła oderwać się od Hostii.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także