"Biblią nie można manipulować". Kolumbijski dominikanin ostrzega o. Jamesa Martina

"Biblią nie można manipulować". Kolumbijski dominikanin ostrzega o. Jamesa Martina

Dodano: 
James Martin
James MartinŹródło:fot. wikipedia
O. Nelson Medina pochodzi z Kolumbii i jest doktorem teologii. W swoim artykule odniósł się do działań jezuity Jamesa Martina, który promuje LGBT.

Dominikanin o. Nelson Medina na swojej stronie internetowej opublikował artykuł pt. "Reinterpretacja Biblii w sposób, który pozwala nam żyć tak, jak chcemy". Duchowny wskazuje w nim na problem, który dotyczy nie tylko czasów współczesnych, ale istnieje od początków Kościoła, a mianowicie pokusy, by "zmienić Słowo Boże – zamiast pozwolić, by Słowo zmieniło nas".

"Zmienić Słowo Boże – zamiast pozwolić, by Słowo zmieniło nas"

O. Medina tłumaczy, że najczęściej dzieje się to na trzy sposoby: usuwanie niewygodnych fragmentów Biblii lub całych jej Ksiąg, postrzeganie treści Pisma Świętego jako opowieści lub mitologicznych historii lub zmiana tłumaczenia lub reinterpretacja fragmentów, by zmienić dotychczasowy sens, na taki, który "będzie pasował".

Zdaniem dominikanina, ostatni sposób dotyczy propozycji dysydenckiego jezuity o. Jamesa Martina, który chce "stworzyć Biblię, która będzie »przyjazna« tym, do których chcemy dotrzeć". O. Medina wskazuje, że Martin opiera swoją tezę na działaniach biblisty Waltera Brueggemanna. Problem polega jednak na tym, że Brueggemann nie jest katolikiem. "Wszystko wskazuje na to, że ten epizod z Martinem jest kolejnym w historii przenikania protestanckiej interpretacji liberalnej do świata katolickiego" – podkreśla o. Nelson Medina.

Manipulacja Biblią, by była pro-LGBT

W ostatnim czasie o. James Martin udostępnił w mediach społecznościowych nagranie, w którym tłumaczy jak według Waltera Brueggemanna należy czytać Biblię, by "nie bać się wyraźnych potępień biblijnych skierowanych wobec aktów homoseksualnych". Zdaniem jezuity, biblista tłumaczy, że "podstawowe przesłanie Biblii, zwłaszcza Ewangelii, jest przyjazne i otwarte na osoby LGBTQ (lesbijki, gejów, biseksualistów, transseksualistów i osoby queer)". Martin nie wspomina jednak w swojej wypowiedzi, że biblista, na którego się powołuje, jest protestantem.

W swoim artykule o. Medina tłumaczy, że zdaniem Brueggemanna Biblia ma "kilka głósów" dot. homoseksualizmu. "Ci, którzy wyraźnie mówią o homoseksualizmie, są »rygorystyczni«; te, które są miłe lub »otwarte«, są domniemane, a Brueggemann ich NIE znajduje, a jedynie DEDUKUJE je" – stwierdza Medina. Brueggemann utrzymuje również, że nikt, nawet Magisterium Kościoła Katolickiego, "nie jest uważany za posiadacza prawdy, ponieważ wszystkie głosy są uwarunkowane »kontekstami kulturowymi«".

O. Nelson Medina zwraca uwagę na niebezpieczeństwo takiego myślenia. Wskazuje, że idąc tym tropem można usprawiedliwić każde zachowanie i działanie, "jeśli działa się z należytą cierpliwością i przebiegłością".

Czytaj też:
Arcybiskup Nowego Jorku popiera ks. Jamesa Martina i jego poglądy o LGBT
Czytaj też:
James Martin atakuje Teksas. Dysydencki jezuita broni "zmiany płci" u dzieci

Źródło: ACIPrensa.com, fraynelson.com
Czytaj także