Kontrowersyjne słowa papieża o Ukrainie. Szef dyplomacji Watykanu tłumaczy

Kontrowersyjne słowa papieża o Ukrainie. Szef dyplomacji Watykanu tłumaczy

Dodano: 
Abp Paul Gallagher i szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba
Abp Paul Gallagher i szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba Źródło:PAP/EPA / SERGEY DOLZHENKO
Papież zasugerował Ukrainie "wywieszenie białej flagi" i podjęcie negocjacji z Rosją. Do słów Franciszka odniosł się szef watykańskiej dyplomacji abp Paul Richard Gallagher.

Komentując niedawny apel papieża do Ukrainy o podjęcie negocjacji, który wywołał burzę, szef watykańskiej dyplomacji przypomniał słowa Franciszka, że wojny kończą się przy stole negocjacyjnym.

– Wierzę, że papież chciał zachęcić stronę ukraińską do dialogu dla dobra kraju. Jednocześnie uważam, że Stolica Apostolska zawsze była bardzo jasna wobec strony rosyjskiej, prosząc, aby oni również wysyłali sygnały zmierzające w tym kierunku, zaczynając od zaprzestania wystrzeliwania rakiet na terytorium Ukrainy. Konflikt, zbrojenia i wszystkie codzienne konflikty muszą się zakończyć – stwierdził abp Gallagher.

Odpowiadając na pytanie dotyczące wznowienia europejskiego projektu obronnego hierarcha potwierdził, że "Europa musi wziąć odpowiedzialność za swoją obronę", ale jednocześnie "obrona nie jest tylko kwestią broni", lecz raczej "integralną obroną", która "odbywa się za pośrednictwem instytucji, promując porozumienia między narodami".

Abp Gallagher: Musimy zrobić wszystko, aby uniknąć porażki Ukrainy

Szef dyplomacji Watykanu wyraził przekonanie, że "musimy zrobić wszystko, aby uniknąć porażki Ukrainy”, ponieważ to "radykalnie zmieniłoby sytuację". Jak tłumaczył, to, na co nalegają Kościół, Stolica Apostolska i papież, to "praca na rzecz pokoju i próba promowania pokoju". – Nie można myśleć o osiągnięciu rozwiązania poprzez zwycięstwo lub porażkę – dodał.

Abp Gallagher nie omieszkał powtórzyć obawy przed eskalacją nuklearną. – To uświadamia nam, że musimy budować świat bez broni nuklearnej i że posiadanie tej broni czyni nas w istocie bardziej bezbronnymi i nie gwarantuje bezpieczeństwa – ocenił.

Chociaż atak nuklearny pozostaje dramatyczną możliwością, to zdaniem hierarchy nieuniknione jest, że po zakończeniu konfliktów "powstanie nowy porządek świata". – Nie tylko podział Zachód-Wschód, ale więcej sprzymierzonych grup na świecie – powiedział.

Czytaj też:
Zełenski odpowiada na apel papieża o wywieszenie "białej flagi" przez Ukrainę

Opracował: Damian Cygan
Źródło: KAI
Czytaj także