W najnowszym sondażu instytutu YouGov niemal połowa Niemców chce natychmiastowego odwołania kanclerz Angeli Merkel. Zaufanie w obecnej pani kanclerz pokłada jedynie 42. proc. obywateli Niemiec.
Krucha koalicja
Ponadto 32 proc. ankietowanych uważa, że kryzys imigracyjny może doprowadzić do rozpadu koalicji.
– Ci, którzy w 2015 roku otworzyli granice są winni temu, że dziś mamy kontrole graniczne między Austrią i Bawarią, Węgrami a Austrią, Włochami a Austrią i że ta sytuacja może jeszcze ulec pogorszeniu – powiedział niedawno Sebastian Kurz, premier Austrii, z którym spotkał się Markus Söder, premier Bawarii i przedstawiciel CSU.
Spotkanie Södera i Kurza to wyraźny sygnał dla Angeli Merkel, że politycy z Bawarskiej Unii Chrześcijańsko-Społecznej (CSU), siostrzanej partii CDU, nie żartują w sprawach polityki imigracyjnej i aby przeforsować swój pomysł na jej bardziej restrykcyjny model, nie cofną się przed poszukiwaniem sojuszników poza krajem.
Niekorzystny sondaż został opublikowany na dwa dni przed szczytem unijnym, który ma być poświęcony polityce migracyjnej. Niedzielne spotkanie jest dobrowolne, ale jak relacjonuje dziennikarka TVP, prawdopodobnie pojawi się na nim premier polskiego rządu. W mini-szczycie wezmą też udział na pewno przedstawiciele państw najbardziej dotkniętych skutkami kryzysu imigracyjnego – Austrii, Bułgarii, Grecji, Francji, Niemiec, Hiszpanii i Włoch.
Czytaj też:
Problemy Merkel. Jej koalicjant knuje z przywódcą innego państwa ws. uchodźcówCzytaj też:
Morawiecki rozmawiał z Merkel. Do Berlina poleciał z szalikiem Polski