O rosyjskich zbrodniach trzeba stale mówić
Artykuł sponsorowany

O rosyjskich zbrodniach trzeba stale mówić

Dodano: 
Jak dekolonizować rosyjski imperializm i sowiecki totalitaryzm?
Jak dekolonizować rosyjski imperializm i sowiecki totalitaryzm? 
24 lutego 2022 r. świat zobaczył prawdziwe oblicze Rosji – to oblicze, o którym ostrzegać powinno doświadczenie historyczne i wiedza o współczesnych, agresywnych działaniach Rosji wobec innych narodów. Jednak dopiero wojna w Ukrainie wbiła w świadomość społeczną przekonanie o tym, że totalitaryzm rosyjski zagraża nie tylko sąsiadującym z nią państwom, ale stanowi wyzwanie dla światowego systemu prawnego zabezpieczającego przed totalitarnym bestialstwem, bezprawiem i bezkarnością.

By ten historyczny moment nie okazał się epizodem społecznego skupienia uwagi na zagrożeniu, konieczne jest ciągłe przypominanie o nierozliczonych rosyjskich zbrodniach oraz stworzenie solidnego i skutecznego działania badawczego w kierunku zarówno prewencji jak i rozliczenia oraz ukarania tych przestępstw. Wezwanie do mobilizowania się całego świata w takich działaniach powinno być obecne w każdej, możliwej publicznej narracji: w sztuce, w społecznej i politycznej debacie, w medialnych przekazach. O jednej z takich zbrodni, Obławie Augustowskiej, przypomina ŻURKOWSKI w najnowszym utworze „Leokadia”, będącym kolejną odsłoną „Lipcowych”, wspólnego projektu artystów i augustowskiego oddziału Instytutu Pileckiego. W czwartek 20 kwietnia 2023 r. o godz. 18 w siedzibie Instytutu Pileckiego w Warszawie, przy ulicy Foksal 17 odbędzie się zaś debata „Jak dekolonizować rosyjski imperializm i sowiecki totalitaryzm” – uczeni zastanowią się jak to, co dziś jest krzykiem publicystów zamienić w twardą dziedzinę naukową.

Polska wie od dawna, że Rosja w różnych swych wcieleniach była i jest bezwzględnym imperium kolonialnym. Swoje doświadczenia w tym zakresie ma także Ukraina, doświadczająca dziś erupcji brutalnego imperializmu Kremla. 24 lutego 2022 roku rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę, pociągając za sobą tragiczne konsekwencje.

Wbrew rosyjskim założeniom, naród ukraiński nie poddał się i mimo ogromnych strat osobowych i materialnych nadal walczy o suwerenność. Bohaterstwo Ukrainy, niezłomna postawa jej prezydenta Wołodymyra Zełeńskiego, bezprecedensowa pomoc humanitarna, wojskowa, polityczna, którą natychmiast zaoferowała Polska, mobilizując swoją aktywnością kolejne kraje – to wszystko przykuło uwagę całego świata, pokazując jak błędne było dotychczasowe podejście do rosyjskiej i sowieckiej historii.

W krajach zachodnich zrozumiano, że Rosja – ta carska i ta dzisiejsza, a także jej sowiecka mutacja to imperium kolonialne. W krajach postsowieckich z kolei coraz śmielej zaczął się przebijać pogląd, że były one po prostu rosyjskimi koloniami. Zbrodnicza polityka Rosji, jej terytorialne zapędy oraz potrzeba dekolonizacji państw pozostających przez dekady w strefie sowieckiej/rosyjskiej stały się tematem konferencji, artykułów prasowych, programów telewizyjnych czy podcastów – zarówno na wschodzie, jak i na zachodzie. Medialny rozgłos wokół rosyjskiego bestialstwa na Ukrainie pociągnął za sobą decyzje o wymiarze historycznym, jak choćby nakaz aresztowania prezydenta Rosji Władimira Putina wydany przez Trybunał Karny w Hadze.

Od ponad roku tragedia narodu ukraińskiego nie schodzi z czołówek gazet, a pomoc międzynarodowa wciąż płynie, jak jednak sprawić, aby historia, która dzieje się teraz na Ukrainie stała się solidnym kierunkiem badawczym z własną metodologią i narzędziami? O tym właśnie będą debatować w najbliższy czwartek prof. Hieronim Grala – historyk, badacz dziejów Rusi, ukraiński historyk prof. Leonid Zaszkilniak, dr Jerzy Rohoziński oraz – w roli moderatora – dr Agnieszka Konik.

O nieukaranej rosyjskiej zbrodni przypomina też augustowski oddział Instytutu Pileckiego. 14 kwietnia zaprezentowany został utwór „Leokadia” będący zapowiedzią niezwykłego wydawnictwa. Opowiada on historię dziewięcioletniej dziewczynki, która jest świadkiem Obławy Augustowskiej. „Leokadia” jest jednym z 10 utworów, które powstały w ramach projektu,,Lipcowi”. Koncert, podczas którego zostały zaprezentowane po raz pierwszy, odbył się latem 2022 w Augustowie. Teraz przyszedł czas, by mogły zostać usłyszane przez szerszą publiczność i uwiecznione w postaci studyjnego albumu.

„Leokadię” wykonuje ŻURKOWSKI, zespół polskich muzyków na emigracji, założony w Doncaster przez Łukasza Żurkowskiego - wokalistę, gitarzystę, autora tekstów i kompozytora, pochodzącego z Suwałk. Do projektu „Lipcowi” zaproszeni zostali m.in. Olena Yanchuk, Meek, Oh Why?, Ana Andrzejewska, Swiernalis-a i Robert Cichy, autorką tekstów jest zaś Aleksandra Górecka. Płyta zapowiadana jest na lipiec 2023.

Źródło: Instytut Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego
Czytaj także