Berlusconi wyszedł ze szpitala. "Powiedziałem sobie: znów uszło ci na sucho"

Berlusconi wyszedł ze szpitala. "Powiedziałem sobie: znów uszło ci na sucho"

Dodano: 
Silvio Berlusconi
Silvio Berlusconi Źródło: PAP/EPA / MATTEO CORNER
Były premier Włoch Silvio Berlusconi opuścił w poniedziałek szpital w Mediolanie po przebytym zakażeniu koronawirusem. Ocenił, że "było to jedno z największych wyzwań" w jego życiu.

– Powiedziałem sobie: znów uszło ci na sucho – przyznał uśmiechnięty Berlusconi w krótkiej rozmowie z dziennikarzami przed szpitalem San Raffaele, do którego został przyjęty 3 września po otrzymaniu pozytywnego wyniku testu na COVID-19.


Jego osobisty lekarz i ordynator oddziału intensywnej terapii w tej placówce Alberto Zangrillo mówił w zeszłym tygodniu, że 83-letni Berlusconi zachorował na zapalenie płuc i został uznany za pacjenta wysokiego ryzyka ze względu na swój wiek i podstawowe schorzenia, w tym problemy z sercem.

Zangrillo powiedział, że Berlusconi umarłby, gdyby miał te same objawy w marcu lub kwietniu, ale lekarze wiele się od tego czasu nauczyli i byli lepiej przygotowani do walki z chorobą.

Uważa się, że Berlusconi zakaził się koronawirusem podczas wakacji w swojej willi na Sardynii.

– Każdy z nas jest narażony na ryzyko zakażenia innych. Powtarzam mój apel do wszystkich o maksymalną odpowiedzialność – wezwał polityk i magnat medialny, który 29 września skończy 84 lata. Troje jego dzieci i nowa towarzyszka życia również zakazili się koronawirusem.

Czytaj też:
377 nowych zakażeń koronawirusem w Polsce. Zmarło 15 osób

Źródło: PAP
Czytaj także