Za jednego z najpoważniejszych kandydatów do walki z Angelą Merkel o fotel kanclerza jeszcze niedawno uważano Sigmara Gabriela. Szef SPD i wicekanclerz podjął jednak decyzję o rezygnacji z udziału w wyścigu wyborczym i objęciu stanowiska szefa niemieckiego MSZ. Jak uzasadnił, większe szanse na pokonanie Merkel ma właśnie Martin Schulz.
Na dzisiejszym zamkniętym posiedzeniu SPD w Berlinie, Zarząd partii nominował byłego szefa Europarlamentu na swojego kandydata. Formalnie kandydatura Schulza ma zostać zaakceptowana w czasie specjalnego zjazdu partii, zaplanowanego na 19 marca. Wtedy też, Schulz ma zostać wybrany szefem partii.
Wybory w Niemczech odbędą się już tej jesieni. O czwartą kadencję będzie się w nich ubiegać obecna kanclerz Angela Merkel, która funkcję tę sprawuje nieprzerwanie od 2005 roku. Wyborczy sukces Merkel coraz bardziej stoi jednak pod znakiem zapytania. Niezadowoleni z prowadzonej przez nią polityki otwartych drzwi Niemcy, coraz mniej ufają szefowej rządu, czego efektem jest spadające poparcie w sondażach. Czy były szef Parlamentu Europejskiego może ją pokonać? Wiele wyjaśni się zapewne już w czasie kampanii wyborczej.