Joe Biden jest najstarszym prezydentem USA, który objął urząd. Od początku kadencji stale jest podnoszony temat jego stanu zdrowia. W 2019 roku prezydencki lekarz wydał raport medyczny, w którym określił go jako „zdrowego, energicznego” i „zdolnego do skutecznego wykonywania obowiązków prezydenta”.
Reelekcja Bidena
Pomimo wieku i dyskusyjnego stanu zdrowia, urzędujący prezydent zamierza ubiegać się o reelekcję. Jako pierwsza o decyzji Bidena poinformowała rzecznik Białego Domu Jan Psaki.
– Tak. Taki jest jego zamiar – powiedziała na pokładzie samolotu Air Force One podczas podróży Bidena na uroczystość Święta Dziękczynienia w Północnej Karolinie.
W piątek lekarz prezydenta orzekł, że Biden jest sprawny i może wykonywać swoje obowiązki. W komunikacie zamieszczonym na stronach Białego Domu, wskazał, że prezydent nadal cierpi na zdiagnozowane już wcześniej zaburzenia rytmu serca oraz trudności w chodzeniu.
Tymczasowe przekazanie władzy
W ubiegłym tygodniu Biden musiał udać się na badania, dlatego wiceprezydent Kamala Harris otrzymała tymczasowo pełnię władzy w kraju. Harris, która w zeszłym roku została wybrana na stanowisko wiceprezydenta USA, została pierwszą kobietą w historii, która na krótko otrzyma uprawnienia prezydenckie.
– Wiceprezydent będzie w tym czasie pracował ze swojego biura w Skrzydle Zachodnim – powiedziała w oświadczeniu sekretarz prasowy Białego Domu Jen Psaki i dodała, że tymczasowe przekazanie uprawnień w takich okolicznościach nie jest bezprecedensowe i że jest to część procesu określonego w konstytucji USA.
Obecna kontrola zdrowia Joe Bidena będzie pierwszą, której podda się amerykański prezydent po objęciu urzędu w styczniu 2021 roku i będzie miała miejsce tuż przed jego 79 urodzinami.
Czytaj też:
Joe Biden i Republikanie ramię w ramię w służbie LGBT. Zdecydowano ws. przełomowego pakietu inwestycjiCzytaj też:
Odbędzie się spotkanie Biden-Duda? Prezydent otrzymał zaproszenie do USA