Ministerstwo Spraw Zagranicznych Wenezueli oświadczyło, że NATO i USA naruszyły porozumienia z Mińska, mające na celu zakończenie wojny w Donbasie, separatystycznym regionie we wschodniej Ukrainie.
"Republika Wenezueli wyraża zaniepokojenie pogłębianiem się kryzysu na Ukrainie i ubolewa nad łamaniem porozumień mińskich ze strony NATO, zachęcane przez Stany Zjednoczone Ameryki" – napisano w oświadczeniu.
Dalej podkreślono, że zerwanie porozumień mińskich "naruszyło prawo międzynarodowe i stworzyło poważne zagrożenia dla Federacji Rosyjskiej, jej integralności terytorialnej i suwerenności, a także utrudniło dobre stosunki między sąsiednimi krajami".
Maduro: Wenezuela jest z Putinem
Prezydent Wenezueli Nicolas Maduro powiedział w czwartek, jeszcze przed rosyjską inwazją, że jego kraj jest z Putinem. Potem wezwał do dialogu dyplomatycznego, aby uniknąć nasilenia konfliktu.
Jak informuje Reuters, Kolumbia, Argentyna i Chile wezwały do szybkiego wycofania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Inne kraje Ameryki Łacińskiej potępiły użycie siły, ale powstrzymały się od wezwania Rosji do odwrotu.
Trzeci dzień wojny na Ukrainie
Rosyjska inwazja na Ukrainę rozpoczęła się w czwartek rano od ataku z trzech kierunków – od północy (z terytorium Białorusi), wschodu i południa. MON Rosji padał w sobotę, że wojsko użyło pocisków manewrujących z powietrza i morza do przeprowadzania nocnych ataków na cele wojskowe na Ukrainie.
24 lutego prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił w telewizyjnym wystąpieniu, że w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik w Donbasie, podjął decyzję o przeprowadzeniu specjalnej operacji wojskowej przeciwko Ukrainie w celu ochrony osób "cierpiących nadużycia i ludobójstwo przez reżim kijowski".
Czytaj też:
Niemców zapytano o wojnę na Ukrainie. Są wyniki sondażuCzytaj też:
Rosja blokuje rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ. Jak zachowały się Chiny?