Po potwierdzeniu informacji o przeprowadzeniu próby rakietowej, prezydent Korei Południowej Mun Dze In zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Na atak krytycznie odpowiedziały też Stany Zjednocozne i Japonia.
Dzisiejsza próba rakietowa to już kolejny w ostatnich tygodniach tego typu incydent. Od kwietnia, USA, Chiny, Japonia i Korea Południowa są w stanie gotowości w związku z działaniami reżimu północnokoreańskiego. W kwietniu Stany Zjednoczone zdecydowały się przemieścić w region Półwyspu Koreańskiego swoje okręty wojenne.
Władze w Pjongjangu przeprowadzają nie tylko próby rakiet balistycznych, ale także kontynuują program jądrowy, wbrew rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ i międzynarodowym sankcjom.
Czytaj też:
Korea Północna znowu prowokuje. Wystrzelono kolejny pocisk balistyczny