Eksplozja na koncercie w Manchesterze. Policja: Są ofiary śmiertelne

Eksplozja na koncercie w Manchesterze. Policja: Są ofiary śmiertelne

Dodano: 
Eksplozja w Manchesterze
Eksplozja w Manchesterze Źródło: Twitter
Podczas koncertu amerykańskiej piosenkarki Ariany Grande w Manchesterze w Wielkiej Brytanii doszło do eksplozji. Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną zdarzenia, ale policja oficjalnie poinformowała o ofiarach śmiertelnych i wielu rannych. Według nieoficjalnych i niepotwierdzonych informacji nie żyje ponad 15 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Służby pracują na miejscu zdarzenia.

Według pierwszych informacji do zdarzenia doszło około 23:40 czasu polskiego. Nie wiadomo dokładnie, co się wydarzyło, a służby wciąż nie podają dokładnych informacji. Wiadomo jedynie, że podczas koncertu Ariany Grande doszło najprawdopodobniej do eksplozji. Amerykańskiej piosenkarce nic się nie stało.

Początkowo pojawiły się informacje, że mogła to być część koncertu (do eksplozji doszło zaledwie kilka minut po jego zakończeniu), ale teraz wiadomo, że nie jest to prawdą. Policja zaapelowała do mieszkańców Manchesteru o unikanie okolic hali widowiskowo-sportowej, gdzie miało dojść do eksplozji.

Służby zamknęły pobliską stację metra Manchester Victoria. Wstrzymano także ruch pociągów. Z hali ewakuowano już uczestników koncertu. Policja potwierdziła, że w wyniku "poważnego incydentu" są ofiary śmiertelne i ranni. Służby ratunkowe przewożą poszkodowanych do pobliskich szpitali. Służby nie wykluczają, że mógł to być atak terrorystyczny.

Manchester Arena to jeden z największych krytych obiektów widowiskowo-sportowych w Europie. Została otwarta w 1995 roku i mieści 21 tys. widzów.

twittertwitter

Źródło: BBC / Manchester Evening
Czytaj także