Wojna na Ukrainie. Rosjanie "skutecznie odcięli" Siewierodonieck

Wojna na Ukrainie. Rosjanie "skutecznie odcięli" Siewierodonieck

Dodano: 
Rosyjscy żołnierze, zdjęcie ilustracyjne
Rosyjscy żołnierze, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons
Wszystkie mosty prowadzące do ogarniętego bitwą ukraińskiego miasta Siewierodonieck zostały już zniszczone – podaje BBC.

Szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj przekazał, że Siewierodonieck został "skutecznie odcięty" od reszty Ukrainy. Podkreślił, że dostarczanie zaopatrzenia i ewakuacja ludności cywilnej są teraz niemożliwe.

Zajęcie Siewierodoniecka i pobliskiego miasta Lisiczańsk dałoby Rosjanom kontrolę nad całym regionem Ługańska, którego znaczna część jest już kontrolowana przez wspieranych przez Moskwę separatystów – podkreśla BBC.

Zełenski: Walczyliśmy dosłownie o każdy metr

Prezydent Ukrainy Wołodomyr Zełenski określił ludzkie koszty bitwy o miasto jako "przerażające". Powiedział, że wojska ukraińskie walczyły z siłami rosyjskimi o "dosłownie każdy metr".

Wczoraj Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał w komunikacie, że "wróg odniósł częściowy sukces" i wyparł ukraińskich żołnierzy z centrum Siewierodoniecka. W mieście cały czas toczą się zacięte walki, ale zdaniem naczelnego dowódca ukraińskiej armii gen. Walerija Załużnego, Rosjanie mają obecnie 10-krotną przewagę ogniową.

Putin wywołał największą wojnę w Europie od 1945 r.

Atakując Ukrainę, Rosja wywołała największy konflikt zbrojny w Europie od momentu zakończenia II wojny światowej i doprowadziła do ogromnego kryzysu migracyjnego – z Ukrainy uciekło za granicę ponad 7 mln ludzi, z czego najwięcej (4 mln) do Polski.

Putin wysłał wojska na Ukrainę w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik Donieckiej i Ługańskiej, które wcześniej Rosja uznała za niepodległe i podpisała z nimi umowy o współpracy i wzajemnej pomocy.

Moskwa nazywa swoje działania "specjalną operacją wojskową" i domaga się od Kijowa "demilitaryzacji i denazyfikacji Ukrainy". Używanie w tym kontekście słów "inwazja" lub "wojna" zostało zakazane przez Roskomnadzor, rosyjski państwowy regulator mediów i internetu.

Czytaj też:
Separatyści poprosili Rosję o dodatkowe wsparcie. Jest reakcja Kremla
Czytaj też:
Europoseł z Niemiec chce zamknięcia Nord Stream 1

Źródło: BBC / Reuters / Al Jazeera
Czytaj także