"Inwazja na Ukrainę to dopiero początek". Zełenski ostrzega inne kraje

"Inwazja na Ukrainę to dopiero początek". Zełenski ostrzega inne kraje

Dodano: 
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy Źródło:PAP/EPA / STEFANIE LOOS / POOL
Prezydent Wołodymyr Zełenski ostrzegł, że inwazja Rosji na Ukrainę to dopiero początek i że Moskwa ma plany zajęcia innych krajów.

– Wszystkie narody, które tak jak my wierzą w zwycięstwo życia nad śmiercią, muszą nam pomóc, bo jesteśmy pierwsi w kolejce. A kto będzie następny? – powiedział Zełenski.

Agencja Reutera zwraca uwagę, że wypowiedź ukraińskiego prezydenta pojawiła się po słowach generała Rustama Minnekajewa, zastępcy dowódcy Centralnego Okręgu Wojskowego Rosji, który stwierdził, że celem Moskwy jest przejęcie pełnej kontroli nad południową Ukrainą, aby uzyskać dostęp do Naddniestrza – separatystycznego regionu Mołdawii.

Jak podkreśla Reuters, to odcięłoby całą linię brzegową Ukrainy i oznaczałoby, że siły rosyjskie przesuną się setki kilometrów dalej na zachód, obok głównych ukraińskich miast nadmorskich – Mikołajewa i Odessy.

Według ukraińskiego ministerstwa obrony słowa Minnekajewa pokazują, że Rosja nie ukrywa już swoich zamiarów i że celem drugiej fazy operacji nie jest "zwycięstwo nad mitycznymi nazistami", lecz okupacja wschodniej i południowej Ukrainy.

Wojna rosyjsko-ukraińska wchodzi w nową fazę

Inwazja Rosji trwa od 24 lutego i przekształciła się w największy konflikt zbrojny w Europie od czasu zakończenia II wojny światowej. Eksperci sądzą, że rosyjska operacja weszła już w nową fazę i wkrótce w Donbasie może dojść do bitwy pancernej, jakiej nie widziano od ponad 80 lat.

Władimir Putin wysłał wojska na Ukrainę w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik Donieckiej i Ługańskiej, które wcześniej Rosja uznała za niepodległe i podpisała z nimi umowy o współpracy i wzajemnej pomocy.

Atak rosyjskich wojsk poprzedziło telewizyjne wystąpienie Putina, w którym poinformował, że podjął decyzję o przeprowadzeniu "specjalnej operacji wojskowej" w celu ochrony osób "cierpiących nadużycia i ludobójstwo przez reżim kijowski".

Czytaj też:
Niemieckie elity wzywają Ukrainę do kapitulacji. Powstał list otwarty do Scholza
Czytaj też:
Ukraińska armia namierzyła "zabójców z Buczy"

Źródło: Reuters
Czytaj także