Jak dalej potoczy się wojna na Ukrainie? Amerykanie nakreślili trzy scenariusze

Jak dalej potoczy się wojna na Ukrainie? Amerykanie nakreślili trzy scenariusze

Dodano: 
Wojna na Ukrainie, zdjęcie ilustracyjne
Wojna na Ukrainie, zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Maksym Polishchuk
Amerykańska agencja wywiadowcza uważa, że Władimir Putin nadal chce zająć większość Ukrainy. Rosjanie mają jednak poważny problem.

Jak zauważają Amerykanie, rosyjskie oddziały walczące na Ukrainie zostały jednak tak osłabione, że są w stanie dokonywać jedynie powolnych zdobyczy terytorialnych. Oznacza to, że wojna może trwać długo, mówi dyrektor wywiadu narodowego Avril Haines.

Rosyjskie plany

W marcu Moskwa skoncentrowała swoje wysiłki na przejęciu ukraińskiego Donbasu po nieudanej próbie zdobycia Kijowa i innych większych miast Ukrainy. Putin wciąż ma te same cele, które miał na początku konfliktu, powiedziała szefowa amerykańskiego wywiadu Haines: zająć większą część Ukrainy. Ale, jak dodała, jest mało prawdopodobne, aby Rosja osiągnęła ten cel w najbliższym czasie.

– Dostrzegamy rozdźwięk między krótkoterminowymi celami wojskowymi Putina w tej dziedzinie a możliwościami jego wojska. To rodzaj niedopasowania między jego ambicjami a tym, co wojsko jest w stanie osiągnąć – powiedziała na konferencji Departamentu Handlu USA.

Ponieważ Rosji nie udało się osiągnąć początkowego celu, czyli zdobycia Kijowa, Kreml skupił się na zajmowaniu terytorium we wschodnim Donbasie – dużym obszarze przemysłowym, gdzie jak twierdzi rosyjska propaganda, Ukraina dokonała ludobójstwa na przedstawicielach mniejszości rosyjskiej.

Siły rosyjskie osiągnęły tam pewne zdobycze, ostatnio przejmując kontrolę nad miastem Siewierodonieck, ale postęp jest powolny, a siły ukraińskie stawiają silny opór.

Trzy scenariusze wojny

Haines stwierdziła, że agencje wywiadowcze widzą trzy scenariusze tego, jak wojna może się dalej potoczyć, z których najbardziej prawdopodobnym będzie powolny konflikt z Rosją, która będzie osiągała "narastające zdobycze, bez przełomu”.

Innymi, mniej prawdopodobnymi możliwościami, są duży przełom w Rosji lub stabilizacja linii frontu przy niewielkich zdobyczach Ukrainy.

Może to oznaczać, że Moskwa stanie się bardziej zależna od „asymetrycznych narzędzi”, aby celować w swoich wrogów. Obejmują one cyberataki, próby kontrolowania zasobów energetycznych, a nawet użycie broni jądrowej.

Czytaj też:
"Byłby to obrzydliwy widok". Putin reaguje na drwiny na swój temat
Czytaj też:
Zacharowa oskarża brytyjskiego ministra obrony o oszczerstwo
Czytaj też:
Abp Szewczuk: Najboleśniejsze są dla nas akty terroryzmu

Źródło: BBC
Czytaj także