– Trwają zacięte walki, ale najboleśniejsze są dla nas terrorystyczne zamachy wymierzone w cywilów i rakietowe ostrzały budynków mieszkalnych, nie stanowiących przecież żadnego zagrożenia dla rosyjskiej armii – powiedział abp Światosław Szewczuk. Podkreślił, że poprzedniego dnia intensywnie bombardowany był Charków, Mikołajów i okolice Odessy. – Każdy taki atak, to zabici i ranni oraz ogromne zniszczenia, dlatego Ukraina płacze, ale jednocześnie modli się i nie poddaje – zapewnił hierarcha.
W swoim codziennym przesłaniu zwierzchnik ukraińskich grekokatolików zatrzymał się nad kolejnym darem Ducha Świętego, jakim jest umiarkowanie. Zaznaczył, że jest to umiejętność panowania nad sobą i nad swoimi pragnieniami, która najlepiej wyraża styl chrześcijańskiego życia.
Delegacja z Włoch w Odessie
– Umiarkowanie umożliwia pełne wykorzystanie talentów i możliwości, którymi obdarzył nas Bóg – podkreślił abp Szewczuk. – Chcę dziś szczególnie podziękować wszystkim, którzy pomagają Ukrainie przeżywać najtrudniejsze chwile. W tych dniach do naszego kraju przybyła wyjątkowa delegacja z Włoch. Wyruszyła ona z Bolonii i dotarła aż do Odessy i Mikołajewa. To tzw. Karawana pokoju, reprezentująca 175 włoskich organizacji pomocowych, która dostarczyła na Ukrainę aż 40 ton artykułów pierwszej potrzeby. Do tej wspaniałej inicjatywy dołączył także włoski episkopat, który w Odessie reprezentuje jego wiceprzewodniczący, bp Francesco Savino – powiedział abp Światosław Szewczuk.
– Witamy serdecznie naszych włoskich przyjaciół. Dziękujemy im i wszystkim dobrym ludziom na całym świecie, którzy dzielą się z innymi talentami i darami, którymi napełnił ich Duch Święty. Dziękujemy nie tylko za waszą pomoc materialną, ale i za głośne wyrażanie sprzeciwu wobec tej niesprawiedliwej wojny. Boże, błogosław Ukrainę, zatrzymaj morderczą rękę agresora, obdarzaj nas swoją mądrością i umiarkowaniem, abyśmy potrafili chrześcijańską postawą, siłą i prawością, pokonać złego najeźdźcę – modlił się zwierzchnik ukraińskich grekokatolików.
Czytaj też:
Największa wymiana jeńców. Członkowie Pułku Azow uwolnieni