W holenderskim Rotterdamie odwołano w ostatniej chwili koncert rockowy, który miał się odbyć w środę wieczorem. Wszystko z powodu zagrożenia terrorystycznego. Jak się później okazało, była to słuszna decyzja, ponieważ niedaleko sali koncertowej odnaleziono hiszpańską furgonetkę wypełnioną butlami z gazem.
W Rotterdamie miała zagrać kalifornijska grupa indie-rockowa Allah-Las. Holenderskie służby otrzymały jednak ostrzeżenie od strony hiszpańskim dot. zagrożenia terrorystycznego. Ostatecznie koncert odwołano. Sala Maassilo, w której miał się odbyć, może pomieścić do tysiąca osób. W furgonetce nie znaleziono żadnych materiałów wybuchowych. Kierowca pojazdu został zatrzymany.
twittertwitterCzytaj też:
"Islam, religia pokoju... wiecznego". Charlie Hebdo znów zaskakuje okładką
Źródło: CNN, Telegraph.co.uk, DutchNews.nl