Propagandysta Putina wpadł w furię. "Musimy wysłać wojska na Berlin"

Propagandysta Putina wpadł w furię. "Musimy wysłać wojska na Berlin"

Dodano: 
Władimir Sołowjow podczas wywiadu z Władimirem Putinem
Władimir Sołowjow podczas wywiadu z Władimirem PutinemŹródło:Wikimedia Commons
Propagandysta Władimir Sołowjow uważa, że Rosja powinna zaatakować Niemcy. W tle jest sprawa czołgów Leopard dla Ukrainy.

Władimir Sołowjow, jeden z głównych propagandystów Władimira Putina, poczuł się urażony słowami kanclerza RFN Olafa Scholza o tym, że Zachód nie powinien pozwolić Rosji wygrać wojny z Ukrainą.

W przypływie wściekłości Sołowjow zażądał wysłania rosyjskich wojsk na Berlin. Narzekał też na Francję, a to z powodu zapowiedzi prezydenta Emmanuela Macrona o gotowości do przekazania Ukrainie lekkich czołgów AMX-10 RC.

Sołowjow żałuje wycofania rosyjskich wojsk z Europy Wschodniej

– Musimy wysłać wojska do Berlina i nigdy go nie opuszczać! – powiedział w napadzie złości Sołowjow. I dodał, że skoro Francja chce przekazać Kijowowi swoje pojazdy, to Rosjanie powinni wkroczyć także do Paryża.

Propagandysta skrytykował również byłych przywódców ZSRR i Rosji, którzy jego zdaniem byli zbyt pobłażliwi dla krajów położonych w naszym regionie.

– Głupcy! Gorbaczow, Jelcyn! Kto wyprowadził nasze wojska z Europy Wschodniej?! Głupi Chruszczow zamknął naszą bazę wojskową w Finlandii! Wszyscy ci ludzie schowaliby się teraz, milczeliby. Nie byłoby sankcji, nic! – mówił Sołowjow w swoim programie emitowanym w rosyjskiej telewizji państwowej.

Czołgi Leopard dla Ukrainy. Rośnie presja na Niemcy

W piątek w amerykańskiej bazie wojskowej Ramstein w Niemczech spotkają się przedstawiciele krajów dozbrajających Ukrainę. Planowane jest utworzenie koalicji państw gotowych dostarczyć Siłom Zbrojnym Ukrainy ciężkie czołgi, w tym Leopardy.

Państwa trzecie nie mogą przenieść tych czołgów na Ukrainę bez zgody Niemiec jako producenta. Krytycy polityki prowadzonej przez kanclerza Scholza wobec Kijowa uważają, że Republika Federalna pomaga zbyt wolno, czekając, aż sojusznicy zaczną działać jako pierwsi, zamiast przyjąć odpowiedzialność Niemiec jako zachodniego mocarstwa najbliższego Ukrainie – podkreśla agencja Reutera.

Czytaj też:
Czołgi dla Ukrainy. Pierwszy kraj NATO oficjalnie prosi Niemcy o zgodę
Czytaj też:
Jabłoński: Jeśli będzie silny opór Niemiec, Polska podejmie niestandardowe działania

Źródło: UNIAN / Reuters
Czytaj także