W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym Kyryło Budanow – szef Głównego Wydziału Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy – apeluje do rosyjskich żołnierzy, aby ci skapitulowali i ratowali swoje życie. – Macie wybór – umrzeć lub ocalić swoje życie – tłumaczy Budanow.
Szef wywiadu wojskowego Ukrainy zwraca uwagę w nagraniu, że ponad rok od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji Moskwa nie osiągnęła żadnego z celów postawionych sobie w lutym 2022 roku. – Będzie jeszcze gorzej – ostrzega dalej wojskowy.
Budanow proponuje Rosjanom poddanie się i możliwość pozostania na Ukrainie. – Możecie zakończyć wojnę już teraz. Nie musicie czekać aż zginiecie lub zostanie ciężko ranni. Pomożemy wam się wydostać – dodaje.
Siły Zbrojne Ukrainy podały nowe dane o rosyjskich stratach
Tymczasem Ukraiński Sztab Generalny Sił Zbrojnych podał nowe dane dotyczące strat wojsk Federacji Rosyjskiej podczas działań wojennych.
Od wybuchu wojny na Ukrainie, czyli od 24 lutego 2022 r., Rosja miała stracić około 203 880 żołnierzy, 3 785 czołgów, 7 407 pojazdów opancerzonych, 3 278 zestawów artyleryjskich, 565 wyrzutni rakiet, 327 zestawów przeciwlotniczych, 309 samolotów, 294 śmigłowce, 2 830 bezzałogowych statków powietrznych, 1 011 pocisków manewrujących, 18 jednostek nawodnych, 6 129 pojazdów oraz 427 jednostek sprzętu specjalnego.
Dane mają być aktualizowane. "Walczymy z okupantem! Razem wygramy! Nasza moc tkwi w prawdzie!" – stwierdził Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w najnowszym komunikacie, udostępnionym w poniedziałek, 22 maja rano na portalu społecznościowym Facebook.
Co się dzieje z armią Putina?
Ukraińcy twierdzą, że w ostatnich tygodniach gwałtownie wzrosła liczba rosyjskich strat wojennych. O ile pierwsze 100 tys. żołnierzy miało zginąć do 22 grudnia 2022 r. (w ciągu 301 dni wojny), o tyle kolejne 100 tys. wojskowych zginęło w zaledwie 145 dni, a więc w dwa razy krótszym okresie. Kreml nie podaje oficjalnych informacji na temat swoich strat na Ukrainie.
Służby wywiadowcze i dyplomatyczne Unii Europejskiej oszacowały straty ukraińskich sił zbrojnych na 13 tys. żołnierzy zabitych podczas walk. Kolejne 35 tys. wojskowych miało zostać rannych. Szacunki UE opierają się na doniesieniach władz państwowych Ukrainy, mediów oraz źródłach wywiadowczych.
Czytaj też:
Scholz wprost: Teraz Ukraina nie może liczyć na gwarancje bezpieczeństwa NATOCzytaj też:
"Inwazja wojsk ukraińskich". Co się dzieje pod Biełgorodem?