Organizacje pomocowe ONZ: Na pomoc Sudanowi potrzeba 3 mld dolarów

Organizacje pomocowe ONZ: Na pomoc Sudanowi potrzeba 3 mld dolarów

Dodano: 
Sudańczycy
SudańczycyŹródło:PAP/EPA / Amel Pain
Dzieła pomocy Narodów Zjednoczonych zażądały ponad 3 miliardów dolarów na wsparcie dla ludzi dotkniętych konfliktem w Sudanie.

ONZ-owskie biuro ds. koordynacji pomocy humanitarnej (OCHA) i dzieło pomocy uchodźcom UNHCR poinformowały 19 maja w Genewie, że tylko w tym roku na pomoc potrzebującym w Sudanie potrzebują 2,56 miliarda dolarów, a kolejne 470 mln dolarów dla uchodźców i osób powracających w sąsiednich krajach.

Szef OCHA Martin Griffiths powiedział, że konflikt jest „okrutnym ciosem” dla ludzi już cierpiących z powodu rozpaczliwej sytuacji. Teraz potrzebna jest „hojność społeczności międzynarodowej”. Jeszcze kilka miesięcy temu agencje ONZ oszacowały potrzeby finansowe na pomoc humanitarną w Sudanie na 800 milionów dolarów mniej.

Konflikt zbrojny w Sudanie wybuchł 15 kwietnia. Stronami są dwaj generałowie: Abdel Fattah al-Burhan i Mohamed Hamdan Dagalo. Jeden z nich stoi na czele regularnej armii rządowej, drugi – potężnej organizacji paramilitarnej nazwanej „Siły Szybkiego Wsparcia” (RSF). Główną sceną walk jest stolica, w dużej części kontrolowana przez bojówki. Konflikt zdestabilizował państwo, nastąpiła gwałtowna inflacja, niedobory żywności, przerwy w dostawach prądu. Przestała działać bankowość i brakuje paliwa. Rozejmy dotąd były ciągle łamane i nie widać perspektyw na szybką stabilizację.

Fala uchodźców

Według szacunków UNHCR, walki spowodowały wypędzenie ponad 840 tys. osób z ich domów w Sudanie. Ponad 220 tys. Sudańczyków i uchodźców mieszkających w kraju szukało schronienia w sąsiednich krajach. Wielu Sudańczyków uciekło do Czadu i Egiptu, podczas gdy uchodźcy z Sudanu Południowego wrócili do domu w niesprzyjających warunkach. Nieznana jest liczba tych, którzy udali się do Etiopii. Wszystkie wspominanie kraje zmagają się z kryzysami wewnętrznymi, w większości z nich dochodzi do walk o różnym podłożu.

Przedstawiciel ONZ Raouf Mazou na briefingu państw członkowskich w Genewie powiedział, że „jeśli nie rozwiążemy szybko tego kryzysu, zobaczymy więcej osób uciekających w poszukiwaniu bezpieczeństwa i podstawowej pomocy|”.

O pokój w Sudanie apeluje też papież Franciszek. – Wzywam społeczność międzynarodową, aby dialog zwyciężył, a cierpienia ludności dobiegły końca”– powiedział Ojciec Święty podczas niedzielnej modlitwy „Regina caeli” na Placu św. Piotra 21 maja. Papież z zadowoleniem przyjął tymczasowe zawieszenie broni między przeciwnymi obozami po czterech tygodniach wojny domowej, mówiąc jednocześnie o „utrzymującej się poważnej sytuacji” w afrykańskim kraju.

Czytaj też:
Delegacja krajów afrykańskich odwiedzi Ukrainę i Rosję

Źródło: KAI
Czytaj także