– Ja bym chciał, żeby zmiany w składce zdrowotnej weszły w życie oczywiście już od 1 stycznia 2025 r., a kiedy ten efekt będzie, mam nadzieję, że to jest kwestia najbliższych tygodni – powiedział Domański w TOK FM.
– To ostateczne rozwiązanie nie zostało jeszcze wypracowane. Ja widziałem się w zeszłym tygodniu z panem ministrem Koniecznym z Lewicy, w tym tygodniu chciałbym się spotkać z przedstawicielami Polski 2050 i rozmawiać o tym, w jaką stronę ten wspólny projekt powinien pójść – podkreślił Domański.
Przypomniał, że przedstawił propozycję zmian w składce zdrowotnej w marcu wraz z minister zdrowia Izabelą Leszczyną. Swój projekt zmian złożyła w Sejmie Polska 2050, a własne projekty zapowiedziała także Polskie Stronnictwo Ludowe i Lewica. Ta ostatnia zaproponowała wprowadzenie w 2026 r. podatku zastępującego składkę zdrowotną.
Autopoprawka Polski 2050
Pod koniec czerwca politycy Polski 2050 zaprezentowali założenia projektu ustawy o zmianie funkcjonowania składki zdrowotnej. W lipcu natomiast partia Szymona Hołowni przygotowała już autopoprawkę do projektu. Zakłada ona opłacanie jednej składki od wszystkich oskładkowanych przychodów ubezpieczonego.
Zamiast dotychczas proponowanej składki proporcjonalnej 300, 525 i 700 zł wprowadzone mają być trzy ryczałtowe kwoty w wysokości stanowiącej 4 proc., 7 proc. albo 9,4 proc. podstawy wymiaru, za którą przyjmuje się przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w trzecim kwartale roku poprzedniego.
Wysokość składki w konkretnym miesiącu uzależniona będzie od kwoty wszystkich oskładkowanych przychodów ubezpieczonego od początku roku kalendarzowego w przedziałach do 85 tys. zł, powyżej 85 tys. zł do 300 tys. zł oraz powyżej 300 tys. zł. Nowe zasady oznaczają jednocześnie jeszcze większą lukę w budżecie na zdrowie. Łączny ubytek przychodów NFZ szacowany jest w nowym projekcie na ok. 25-30 mld zł wobec ok. 15 mld wg poprzedniej wersji.
Czytaj też:
Czy czeka nas nowy podatek? "Oczywiście podniesie się krzyk"Czytaj też:
Emeryci pozywają Polskę. W tej sprawie praktycznie zawsze wygrywają