Ławrow o puczu Prigożyna: Rosja będzie tylko silniejsza

Ławrow o puczu Prigożyna: Rosja będzie tylko silniejsza

Dodano: 
Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow
Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow Źródło:PAP/EPA / ALEXANDER ZEMLIANICHENKO
Szef MSZ Rosji odniósł się do niedawnego puczu zorganizowanego przez szefa Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna.

Przypomnijmy, że według wersji wydarzeń przedstawionej przez szefa Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna bunt rozpoczął się po ostrzelaniu przez Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej obozu Grupy Wagnera. Prigożyn zażądał wówczas dymisji ministra obrony Rosji Siergieja Szojgu i szefa Sztabu Generalnego gen. Walerija Gierasimowa, po czym rozpoczął "marsz na Moskwę". W sobotę (24 czerwca) wieczorem szef wagnerowców wydał rozkaz do odwrotu, uzasadniając swoją decyzję koniecznością niedopuszczenia do "przelania rosyjskiej krwi".

Do ugody miał się przyczynić prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka, który działając w porozumieniu z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, przedstawił propozycję deeskalacji napięcia i opcję gwarancji dla oddziałów wagnerowców. Do chwili rozkazu o powrocie do baz najemnicy bez przeszkód zbliżyli się do rosyjskiej stolicy na dystans około 200 kilometrów, nie napotykając większego oporu ze strony regularnej armii i sił bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej.

Ławrow o sile Rosji

Od momentu zatrzymania "marszu na Moskwę" nie milkną komentarze na temat słabej pozycji prezydenta Władimira Putina, który miał – według doniesień medialnych – nawet uciec ze stolicy.

Kreml podtrzymuje jednak, że bunt Prigożyna nie osłabił pozycji rosyjskich władz, a szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Siergiej Ławrow stwierdził nawet, że nieudany pucz wzmocni Rosję. – Rosja zawsze pokonuje wszystkie swoje problem – przekonuje szef rosyjskiej dyplomacji, cytowany przez agencję AFP.

twitter

– Wychodzi z problemów coraz silniejsza. Tym razem będzie tak samo, ten proces już się rozpoczął – zapewnił Ławrow.

"Całkowity upadek reputacji". Media: Elity Rosji szukają następcy Putina

Tymczasem dziennik "Washington Post" donosi, że pozycja Władimira Putina po buncie Prigożyna wyraźnie osłabła i wśród rosyjskich elit trwają poszukiwania jego następcy.

Według gazety próba przewrotu, jakiej podjął się Jewgienij Prigożyn, to największe wyzwanie rzuconego w 23-letniej prezydenturze Władimirowi Putinowi. Wśród moskiewskich pojawiają pytania o to, czy rosyjski prezydent przynajmniej na chwilę stracił kontrolę nad krajem. Kiedy Putin przemawiał w poniedziałek do narodu, podziękował ludności za okazanie "jedności i patriotyzmu", co, jak powiedział, jasno pokazało, że "wszelka próba wywołania wewnętrznego zamieszania była skazana na niepowodzenie".

Czytaj też:
Bunt w Rosji. Na jaw wychodzą nowe fakty ws. generała Surowikina
Czytaj też:
Trump zabrał głos w sprawie buntu Grupy Wagnera

Źródło: AFP
Czytaj także