• Marek JurekAutor:Marek Jurek

Powrót de Valery

Dodano: 
Referendum konstytucyjne w Irlandii. Lokal wyborczy w Dublinie
Referendum konstytucyjne w Irlandii. Lokal wyborczy w Dublinie Źródło:PAP/EPA
OD POCZĄTKU | A ontú to dziwna nazwa nie tylko dlatego, że dziwnie brzmi. Aontú to w irlandzkim celtyckim Jedność.

Przyjęcie takiej nazwy przez partię, której wyniki wyborcze oscylowały w granicach 1,5–2,5 proc., może robić wrażenie uzurpacji. A jednak okazało się uprawnione, skoro to właśnie Aontú stała się głosem największego w historii Republiki buntu przeciw klasie rządzącej.

Do tej pory rewolucja premiera Varadkara maszerowała bez przeszkód. Obalił w referendum prawo do życia nienarodzonych, ustanowił – również poprzez referendum – prawny status związków homoseksualnych. Wydawało się, że rozpada się półtoratysiącletnie chrystianizacyjne dzieło św. Patryka i prawie stuletni gmach Republiki de Valery.

Artykuł został opublikowany w 14/2024 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także