Doniesienia o śmierci Polaka w Strefie Gazy. "Konieczna pilna reakcja MSZ"

Doniesienia o śmierci Polaka w Strefie Gazy. "Konieczna pilna reakcja MSZ"

Dodano: 
Zniszczenia w Strefie Gazy po izraelskich nalotach
Zniszczenia w Strefie Gazy po izraelskich nalotach Źródło:Wikimedia Commons
Media informują o śmierci czterech wolontariuszy organizacji World Central Kitchen w Strefie Gazy. Osoby te miały pochodzić z Polski, Australii, Irlandii i Wielkiej Brytanii.

"Jesteśmy świadomi doniesień, że członkowie World Central Kitchen zginęli w ataku izraelskiej armii w czasie pracy na rzecz wsparcia naszych starań o humanitarne dostawy żywności w Strefie Gazy" – napisano na profilu organizacji WCK w serwisie X. "To tragedia. Pracownicy organizacji niosących pomoc humanitarną i cywile nigdy nie powinni być celem. NIGDY" – podkreślono.

twitter

Izraelski nalot na Strefę Gazy. Wśród ofiar Polak

Informację o śmierci grupy wolontariuszy, w której miał być Polak, podały agencje Reuters i Associated Press oraz "Times of Israel", a także służby medyczne w Strefie Gazy. Atak nastąpił na południe od Dajr al-Balah w środkowej Gazie. Izraelska rakieta miała trafić w samochód, którym jechali wolontariusze.

Były wiceminister spraw zagranicznych, poseł PiS Paweł Jabłoński domaga się pilnej reakcji MSZ. "W izraelskim ataku najprawdopodobniej zabity został niewinny Polak, cywil, wolontariusz. Wiadomość o tym ataku to w tej chwili główna informacja w światowych mediach. Konieczna pilna reakcja MSZ i natychmiastowe wezwanie strony izraelskiej do wyjaśnień w tej sprawie" – napisał Jabłoński na platformie X.

twitter

Doniesienia o śmierci wolontariuszy w Gazie skomentował m.in. Biały Dom. "Jesteśmy załamani i głęboko zaniepokojeni atakiem" – oświadczyła w mediach społecznościowych rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA Adrienne Watson. "Pracownicy organizacji humanitarnych muszą być chronieni, ponieważ zapewniają rozpaczliwie potrzebną pomoc, dlatego wzywamy Izrael, aby niezwłocznie zbadał tę sprawę" – podkreśliła.

twitter

"The Jerusalem Post" cytuje oświadczenie armii izraelskiej, w którym przekazano, że IDF rozpoczęło "dogłębne śledztwo", aby poznać okoliczności tego zdarzenia.

Premier Australii Anthony Albanese potwierdził, że jednym z pracowników organizacji WCK, który zginął w ataku sił izraelskich, była obywatelka Australii. Albanese zażądał, aby osoby odpowiedzialne za jej śmierć poniosły konsekwencje.

Czytaj też:
Konsulat Iranu zrównany z ziemią. Zginął dowódca Gwardii Rewolucyjnej

Opracował: Damian Cygan
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także