Przeciwnik szczepień skazany przez sąd. Groził zamachami na polityków

Przeciwnik szczepień skazany przez sąd. Groził zamachami na polityków

Dodano: 
Szczepionka przeciw COVID-19, zdjęcie ilustracyjne
Szczepionka przeciw COVID-19, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Flickr / Marco Verch Professional Photographer / CC BY 2.0
Patrick Ruane z Londynu został uznany winnym zarzutu zachęcania do terroryzmu. Przeciwnik przymusowych szczepień spędzi 5 lat w więzieniu.

55–latka oskarżono m.in. o zachęcanie w mediach społecznościowych do aktów przemocy wobec prof. Chrisa Whitty'ego, pełniącego funkcję Głównego Lekarza Anglii. Jak podaje BBC, Ruane miał "wierzyć w teorie spiskowe o rządzie mającym 'ukryty cel' w związku z epidemią koronawirusa". Swoimi przemyśleniami londyńczyk dzielił się z tysiącami użytkowników różnych grup na portalu społecznościowym Telegram.

Patrick Ruane nawoływał do egzekucji polityków i zamachów bombowych

Jak ustaliła prokuratura, mężczyzna w swoich postach nawoływał do egzekucji polityków, podkładania materiałów wybuchowych i zakłócania komunikacji elektronicznej.

Sędzia Richard Marks, wydając wyrok w tej sprawie, powiedział, że "przytłaczająca opinia" na całym świecie jest taka, że "szczepionki są wysoce skuteczne w ratowaniu życia". – Ty i inni jednak nie podzielaliście tej opinii – powiedział Marks zwracając się do skazańca.

Sędzia zaznaczył jednocześnie, że Ruane miał prawo publicznie wyrażać swoje poglądy, ale posunął się "znacznie dalej", przez co dopuścił się przestępstw, za które został ostatecznie skazany. Przedstawiciel Temidy przypomniał, że 55–latek z Londynu zachęcał innych przeciwników szczepień do stosowania przemocy "w celu udaremnienia produkcji i stosowania szczepionek".

Jak zaznaczył sędzia Marks, to, co zrobił Ruane, było "niezwykle niebezpieczne", ponieważ wystarczyłaby jedna osoba, aby podjąć działania zgodnie z jego zaleceniem, by doprowadzić do tragedii. Zdaniem sędziego, skazany propagował "kompulsywną i obsesyjną" postawę wobec szczepionek.

Oskarżony tłumaczył się uzależnieniem od alkoholu

Patrick Ruane próbował tłumaczyć swoją postawę przed sądem problemami ze zdrowiem psychicznym. Jak podkreślał, przeżył w dzieciństwie traumę, a w dodatku był uzależniony od alkoholu.

Jak twierdził 55–latek, nie pamiętał wysyłania wiadomości do użytkowników portalu Telegram, ponieważ każdego dnia był kompletnie pijany.

Sędzia odrzucił jednak tę argumentację, podkreślając, że oskarżony wyolbrzymiał skalę swojego nałogu alkoholowego.

Czytaj też:
Młoda kobieta zmarła kilka dni po szczepieniu. Jest śledztwo
Czytaj też:
Nowy wariant COVID w Polsce. "Wydłużona rekonwalescencja"

Źródło: BBC
Czytaj także