Sprawa dotyczy mema znanego jako "Distracted Boyfriend Meme". Zdjęcie przedstawia mężczyznę idącego pod rękę z partnerką i oglądającego się za inną kobietą w czerwonej sukience. Zazwyczaj każda z postaci ma obok siebie jakiś dopisek, a całość ma sugerować, że preferuje się jakieś jedno rozwiązanie kosztem innego.
Zdjęcie zostało wykorzystane przez firmę Bahnhof przy ogłoszeniu rekrutacyjnym. Szwedzki Urząd Rzecznika ds. Reklamy stwierdził jednak, że posługiwanie się tego typu obrazkami jest seksistowskie i dyskryminuje płciowo. Rzecznik przekonuje, że słynny mem uprzedmiotawia kobiety i nie ma związku z działalnością Bahnhof.
Firma wydała oświadczenie, w którym tłumaczy, że nie chciała uprzedmiotawiać kobiet. Pod oświadczeniem podpisała się m.in. Anya Alenberg szefowa komunikacji Bahnhof.
Czytaj też:
"Dobre czasy, kiedy kobiety miały biust i talię". Reserved w ogniu krytykiCzytaj też:
"Zamieniłabyś swoją kobiecość na macierzyństwo?". Skandaliczna promocja pigułki "dzień po"