Nowy szantaż sułtana
  • Jacek PrzybylskiAutor:Jacek Przybylski

Nowy szantaż sułtana

Dodano:   /  Zmieniono: 
Recep Tayyip Erdoğan czuje się coraz mocniejszy. Ostro poucza Niemcy, a na prowokacje Rosji odpowiedział siłą. Za krytykę prezydenta w Turcji wyroki usłyszało już wielu ludzi mediów i nauki, a nawet była miss

Jesienią w Sztokholmie ruszy pierwszy kurs dla imamów. Mimo teoretycznej neutralności światopoglądowej Szwecji finansowany będzie przez podatników. Chociaż mieszkańcy Starego Kontynentu na utrzymanie przybyszów z Bliskiego Wschodu i Afryki wydają coraz więcej, to niektórzy imigranci coraz śmielej sygnalizują, że są rozczarowani warunkami życia w Europie. Unia zdecydowała się więc przekupić Turków – kraj, w którym mieszka obecnie ok. 3 mln uchodźców – i skłonić ich do powstrzymania armii Arabów przed podróżą do Europy.

Turcy uzyskali za to od Unii obietnicę wypłaty aż 6 mld euro. Dla Ankary jeszcze ważniejsza od wyciąganych z kasy Brukseli miliardów czy wznowienia negocjacji akcesyjnych jest jednak obietnica zniesienia od lipca wiz dla Turków podróżujących do UE. 

Gdy pod koniec maja niemiecka kanclerz Angela Merkel oświadczyła, że do 1 lipca niektóre warunki konieczne do zniesienia wiz dla obywateli Turcji nie zostaną speł­nione, władze w Ankarze ostro zażądały, by Europa jak najszybciej dała tureckim obywatelom możliwość swobodnego podró­żowania po każdym z 26 państw będących członkami strefy Schengen. W przeciwnym razie – grozi Erdoğan – Turcy zerwą porozumienie z UE i wypuszczą do Europy hordy Arabów głodnych zasiłków, nieznających europejskich języków i koszmarnie słabo wykształconych. (...)

FOT. REUTERS/FORUM

Całość recenzji dostępna jest w 23/2016 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także