Wspaniałe górskie krajobrazy, pyszne sery i czekolady, niezawodne zegarki, a do tego gwarancja nieopodatkowanego dochodu w wysokości 2,5 tys. franków miesięcznie dla każdego dorosłego i 625 franków dla osób w wieku do lat 18. Któż by nie chciał takiego życia? Jak się okazało, wcale nie jest to pytanie retoryczne. Aż 76,9 proc. Szwajcarów, którzy na początku czerwca wzięli udział w referendum w tej właśnie sprawie, zapytanych o wprowadzenie do konstytucji zapisu o gwarantowanym przez państwo dochodzie podstawowym, odpowiedziało bowiem negatywnie. „Za” było 23,1 proc. głosujących Helwetów. (...)
Taki wynik referendum w kraju Helwetów wcale nie oznacza jednak końca idei podstawowego dochodu gwarantowanego. Jej zwolennikami od czasu opublikowania prac XVI-wiecznego angielskiego myśliciela Thomasa More’a byli zarówno libertarianie, jak i socjaliści oraz przedstawiciele prawicy. Pomysłu tego nigdzie jeszcze nie udało się na dłużej wprowadzić żadnemu państwu. (...)