Do zbrodni doszło we wtorek po południu, policja została wezwana na miejsce po godzinie 18. Jak podają służby, zabity chłopiec miał 14-lat i nazywał się Jayden Moodie. Jego rodzina przeprowadziła się do Londynu z miejscowości Arnold (na północ od stolicy Wielkiej Brytanii) zaledwie kilka miesięcy wcześniej.
14-latek jechał na skuterze ruchliwą ulicą we wschodniej części miasta kiedy uderzył w niego samochód. Następnie trzech sprawców wyszło z pojazdu i wielokrotnie dźgnęło chłopca nożem.
Obecnie policja ustala motywy zabójstwa, ale służby podkreślają, że atak na chłopca był działaniem intencjonalnym i sprawcy chcieli zabić konkretnie jego. Funkcjonariusze apelują o pomoc do świadków zdarzenia i publikują informacje o samochodzie, którym poruszali się sprawcy.
Jak podkreśla policja, obecnie nie ma pewności, że był to porachunki gangów, ale istnieje taka możliwość. Nie wiadomo również, czy śmierć dziecka ma związek z dwoma innymi zabójstwa, do których doszło w ostatnich dniach w tej części Londynu.
Czytaj też:
"Zamierzam popełnić samobójstwo". Dramatyczny wpis artystki, interweniowała policja