Al-Nur w Moguncji był pierwszym i jedynym przedszkolem muzułmańskim w Nadrenii-Palatynacie. W lutym krajowy urząd ds. młodzieży Jugendamt zażądał pilnego zamknięcia placówki. Urząd argumentował, że stowarzyszenie meczetów Arab Nil-Rhein, które trzyma pieczę nad przedszkolem, propaguje poglądy Bractwa Muzułmańskiego i salafitów. Działalność przedszkola ma być niezgodna z niemiecką Konstytucją.
Pierwsze oznaki "bliskości" przedszkola z salafitami odnotowano już kilka lat temu, gdy w siedzibie stowarzyszenia wystąpił kontrowersyjny islamski kaznodzieja. W 2015 r. podczas multikulturowego festynu stowarzyszenie miało rozdawać pisma z zakazaną treścią. Władze zrzeszenia broniły się, że próbowali zwalczać ekstremistyczne poglądy. Sąd w Moguncji jednak zdecydował o zamknięciu przedszkola.
Dzieci z "radykalnego" przedszkola trafią do innych placówek. To 22 dzieci w wieku od trzech do sześciu lat.
Czytaj też:
Niemcy: Policja aresztowała 10 osób, które planowały zamach terrorystyczny