Dron dobry na wszystko

Dron dobry na wszystko

Dodano:   /  Zmieniono: 
RQ-2 Pioneer
RQ-2 Pioneer
Stoimy na progu rewolucji, jeśli chodzi o lotnictwo. Jest to zmiana podobna do tej, kiedy w latach 30. ubiegłego wieku czołgi zastępowały kawalerię. Do akcji wchodzi dron

Ten bezzałogowy pojazd powietrzny może wszystko: obserwować ruchy wojsk, patrolować rozległe obszary, po wskazaniu wrogiego celu odpalić rakietę i go zniszczyć, podsłuchiwać rozmowy, a także dostarczać zaopatrzenie na statki handlowe.

Pod koniec września funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu zatrzymali mężczyznę, którego dron latał nad siedzibą Rady Ministrów i nad Belwederem. On sam siedział w samochodzie. Operator złamał art. 212 Prawa lotniczego, co oznacza naruszenie przestrzeni zakazanej do lotów. Sprawę przekazano policji, a następnie ABW. Reakcja BOR w tym przypadku okazała się skuteczna: wykryto aparat bezzałogowy, namierzono jego operatora
i „zneutralizowano” potencjalne zagrożenie szpiegowskie. (...)

(...)niedawno nastąpiły długo oczekiwane zmiany w Prawie lotniczym i zniesione zostały strefy R, czyli obszary ograniczeń dla lotów mikrodronów. Do tej pory na terenie wszystkich miast zamieszkanych przez co najmniej 25 tys. mieszkańców obowiązywały restrykcje w lotach dronami.(...)

Cały artykuł dostępny jest w 42/2016 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Autor: Artur Bilski
Czytaj także