W wywiadzie dla niemieckiego dziennika z Berlina – "Der Tagesspiegel" – Applebaum nie pozostawiła na prezydencie USA suchej nitki. "Trump zawsze sympatyzował z przywódcami, którzy rządzą tak, jak on sam chciałby rządzić: bez kontroli, bez niezawisłych sądów, bez krytycznych mediów i przejrzystości. To wszystko wzbudza w nim podziw dla Putina. I przypuszczam, że podobnym podziw odczuwa on do Xi Jinpinga" – stwierdziła amerykańsko-polska publicystka.
W jej ocenie kluczowym pytaniem nie jest to, czy prezydent USA chce udziału Europejczyków w negocjacjach w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie, ale to, "co Trump ma na myśli, gdy mówi, że chce zakończyć wojnę". Bowiem wojna nie skończy się przecież, gdy Rosjanie i Ukraińcy przestaną walczyć. Zawieszenie broni zawarto już w 2014 roku" – zauważa Applebaum.
"Wojna naprawdę się skończy dopiero wtedy, gdy Rosjanie zrezygnują ze swojego głównego celu: podboju całej Ukrainy, zniszczenia Ukrainy jako narodu, zastąpienia prezydenta Zełenskiego osobą prorosyjską i zerwania stosunków Ukrainy z Europą i instytucjami europejskimi. Nie widzę żadnych oznak, by Rosja porzuciła te cele" – dodaje.
"Autokratyzm w Dolinie Krzemowej"
Według Anne Applebaum nikt nie wie, kto doradza Trumpowi w sprawie Rosji, a w jego obozie nie ma obecnie nikogo, kto mówi po rosyjsku, rozumie Rosję albo może mu wyjaśnić sytuację: "Ale ktoś musi mu uświadomić, jak szkodliwy jest jego obecny kurs. W rzeczywistości wspiera on rosyjską propagandę i wyrządza ogromne szkody; nie tylko Ukrainie, ale także międzynarodowej reputacji USA".
Żona szefa polskiego MSZ twierdzi, że prezydent USA podziwia Władimira Putina, ponieważ sam chciałby rządzić w sposób autokratyczny. W tym kontekście Applebaum mówi "o pewnego rodzaju technologicznym autorytaryzmie" w Dolinie Krzemowej. "Są to ludzie, którzy wierzą, że można kierować rządem jak start-upem lub firmą venture capital: jedna osoba wydaje rozkazy, a inni muszą je wykonać" – wyjaśnia, wskazując na Elona Muska.
Czytaj też:
Ławrow o propozycji Macrona: Stanowi zagrożenie dla RosjiCzytaj też:
Tysiące Ukraińców deportowanych z USA? Kolejna decyzja Trumpa
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
