Stanisław Cat-Mackiewicz, pisząc o Adolfie Bocheńskim, odmalowuje dzieje Polski i mierzy się z całym zestawem polskich przesądów.
Wiadomo, że Adolf Bocheński (1909–1944) był wielki! Jego fenomenem, zmysłem politycznym i publicystyką fascynował się niezliczony zastęp polityków przedwojennych, wojennych i powojennych. W tych dziesiątkach nazwisk fascynatów jego talentu – od Karola Zbyszewskiego, Jerzego Giedroycia, Stefana Kisielewskiego aż do Andrzeja Micewskiego, Marcina Króla i Kazimierza M. Ujazdowskiego – nie ma jednak prawdziwego depozytariusza jego politycznego testamentu.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.