(…) Gołym okiem widać, że media głównego nurtu są uzależnione od władzy. Wykonują dla niej olbrzymią pracę propagandową. Czasem widać też w nich sekretną rączkę tajnych służb. Można spytać, czy w tym całym celebrycko-medialnym świecie nie widać dziś konsekwencji uwikłania w narkotyki. Ludzie popularni, bo występujący w reklamach, telenowelach czy na ekranie TV, są wykorzystywani do kształtowania opinii publicznej według zamówienia władzy. Jednak ludzie ci są często klientami dilerów, a więc stanowią łatwy łup dla mafii, dla służb specjalnych. To te służby rządzą dziś państwem, a nie odwrotnie. Przekonuje o tym przebieg afery taśmowej, ujawnienie niektórych tylko nagrań, a także dalszy bieg wydarzeń z ujawnieniem informacji o śledztwie w sprawie afery taśmowej. Ewidentnie były to i są brutalne rozgrywki na szczytach władzy, w których służby rozdają karty. (…)
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
