Najlepiej sprzedają się suplementy na odchudzanie, poprawienie urody i na potencję.
– Kiedy usłyszałem, że mała polska firma stworzyła "viagrę dla kobiet", wczytałem się w skład. W środku był imbir, cynamon, czyli to, co w ciasteczkach imbirowych. Do tego była jeszcze kofeina, która rzeczywiście może nieco poprawić życie seksualne, bo kobieta nie zaśnie. Ale czy nie lepiej zaprosić ją na kawę z dobrym ciastkiem, zamiast fundować jej opakowanie tabletek? – pyta prof. Przemysław Kardas, kierownik Zakładu Medycyny Rodzinnej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Jak sprawdzić, czy suplementy rzeczywiście mają wartość?
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.