Skazany za zlecanie podsłuchiwania polityków i biznesmenów nie stawił się w więzieniu. Policja złożyła wniosek o list gończy, a u prezydenta jest prośba o ułaskawienie Marka Falenty.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.