Katarzyna Pinkosz: Gdy mówimy o medycynie, zwykle mamy na myśli ratowanie życia, leczenie chorób. Patrząc z tego punktu widzenia, medycyna estetyczna jest medycyną? Leczy?
Dr Andrzej Ignaciuk: Zawsze najważniejsze jest ratowanie życia. Jednak wielu ludziom – zwłaszcza młodym – obecność jakiegoś defektu estetycznego rujnuje psychikę i uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Można ten defekt leczyć, podobnie jak w dermatologii np. trądzik. W medycynie estetycznej zwykle leczymy osoby zdrowe, ale bywają też pacjenci chorzy na serce, z nadciśnieniem, nowotworami.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
