"Boimy się zamieszek". Nieoficjalnie: Nie będzie ograniczeń jak we Francji

"Boimy się zamieszek". Nieoficjalnie: Nie będzie ograniczeń jak we Francji

Dodano: 
Specjalny kod QR potwierdzający szczepienia przeciwko COVID-19
Specjalny kod QR potwierdzający szczepienia przeciwko COVID-19 Źródło: PAP / Leszek Szymański
Boimy się zamieszek – mówi osoba z rządu o pomyśle wprowadzenia w Polsce ograniczeń dla osób niezaszczepionych na wzór Francji.

Zmiany w polityce covidowej Francji, zapowiedziane w poniedziałek wieczorem przez prezydenta Emmanuela Macrona, będą wdrażane systematycznie przez kolejne trzy miesiące, aż do jesieni. Przewidują one m.in., że od sierpnia wejść do restauracji czy zrobić zakupy w centrum handlowym będą mogły tylko osoby zaszczepione. Do 15 września zaszczepić się muszą pracownicy służby zdrowia i placówek opiekuńczych. Jeżeli nie zastosują się do obowiązku w tym terminie, nie będą oni mogli pracować i nie będą otrzymywać wypłat.

Macron poinformował w poniedziałek, że kwestia obowiązkowego szczepienia przeciw COVID-19 dla wszystkich obywateli pozostaje otwarta i będzie uzależniona od dalszego rozwoju sytuacji epidemicznej w kraju.

Na podobny krok, oprócz Francji, zdecydowały się też Grecja i Włochy.

Polska nie pójdzie w ślady Francji

Jak ustalił "Wprost" pomysł, aby w Polsce wprowadzić ograniczenia dla niezaszczepionych na wzór francuski, został odrzucony w rządzie. Rada Medyczna przy premierze wciąż jednak chce wprowadzenia obowiązkowego szczepienia dla medyków.

Jak podkreśla anonimowy informator z rządu w rozmowie z "Wprost", polscy politycy nie odważą się na wprowadzenie restrykcji dla osób niezaszczepionych.

– Gdybyśmy w Polsce wprowadzili ograniczenia dla osób niezaszczepionych, to mielibyśmy o wiele większe protesty niż te we Francji, gdzie obecnie demonstruje 18 tys. osób. Boimy się zamieszek – mówi Wprost.pl osoba z rządu.

– Jak mielibyśmy egzekwować ograniczenia dla osób niezaszczepionych. Trzeba by było zmienić prawo – dodaje informator portalu.

Czytaj też:
Spada liczba szczepień. Andrusiewicz: Jeśli zachęty nie pomogą, wprowadzimy kolejne scenariusze
Czytaj też:
5-latki szczepione już we wrześniu, do końca roku nawet niemowlaki. Andrusiewicz: Liczymy na to
Czytaj też:
Bez szczepienia nie wejdziesz do restauracji czy kina. Zobacz, gdzie tak jest

Źródło: Wprost.pl
Czytaj także